Na większej wysokości, z rozpostartą flagą,osiągnęliśmy zawrotne szczyty, o jakich marzył świat. Obarczeni na wieki żądzami i ambicją, wciąż na świecie jest niezaspokojony głód,nasze znużone oczy wciąż błąkają się na horyzoncie,Mimo, że jest to droga, na której już tyle razy byliśmy.....
Biegnąc, nim upływ czasu odebrał nam nasze marzenia. Zostawiając małe miriady, próbujące przywiązać nas do jednego miejsca, do życia trawionego powolnym rozkładem. Trawa była bardziej zielona, światło było jaśniejsze, Gdy przyjaciele otaczali,podczas nocy cudów...
++
Na większej wysokości, z rozpostartą flagą,osiągnęliśmy zawrotne szczyty, o jakich marzył świat. Obarczeni na wieki żądzami i ambicją, wciąż na świecie jest niezaspokojony głód,nasze znużone oczy wciąż błąkają się na horyzoncie,Mimo, że jest to droga, na której już tyle razy byliśmy.....
Biegnąc, nim upływ czasu odebrał nam nasze marzenia. Zostawiając małe miriady, próbujące przywiązać nas do jednego miejsca, do życia trawionego powolnym rozkładem. Trawa była bardziej zielona, światło było jaśniejsze, Gdy przyjaciele otaczali,podczas nocy cudów...
Za linią horyzontu miejsca, gdzie żyliśmy gdy byliśmy młodzi,w świecie magnesów i cudów.Nasze myśli błądziły stale i bez granic...
ja ufo widzę za każdym razem jak wypije coś nie coś :)
dzis widzialem ufo :)