Opis zdjęcia
Brak opisu.
xox
jak pieta
jak zwykle bardzo kobiece
ojej ojej ojej:)))ładne:))
Piękny klimat:-)
no i to :)
................
nie nie nie budźcie mnie , śni mi sie tak ciekawie, cudowniej w moim śnie niż tam na waszej jawie
uśpiona kusicielka
miodzik...
piękne usta. śłiczne zdjęcie.
wiem ze to sa wlosy ... ale troch e mi przeszkadzaja te dolne partie ....
:) pzdr
ludzkie , fajne.
bliskosc...tajemnica oddania ciala...zmyslom; na 5
Lanolina - dzięki:)
nie mniej niż pożeracze zegarków Tomku...:))
natasza - wielbiciele łuszczących się łokci będą zawiedzeni ;-)))) pzdr :-)
Jakby takie inne troche. Rzadko sie odzywam, bo nie wiem po co ;)
czaru czaru maru maru... jest juz bateryja? :)
Lanolinko wyczaruj mi baterie do magnetofonu prosze!!!!!!!!!:)
hmm... czarownico :) juz mnie tak w pracy jeden podopieczny nazywa :P mam mu ciagle wyczarowywac baterie do magnetofonu :)
kłam! czarownico...:))))))))
i co mam napisac? ze beznadziejne? ze nie podoba mi sie? przeciez nie moge klamac... :)
Nataszo - myślisz, że w wizę do przekraczania Brynicy dają tak za każdym razem? :))
sie lubi podroczyc;))hehe
Vigo a może w ten czwartek?:)))
Natasza doskonale pamietasz nasze mijanki;)?...
Gonia - z zazdrości :))
Maggi - he, he ja nie potrafię. Myślę, że ktoś mi kiedyś w głowie przełączył taki zypcyś w położenie: NATASZA :))
a czego zaraz kopie vigo?e?:)
witam mili państwo:) Szacho z plasteliny to wiesz co sie robi...:)))
Uwielbiam Twoje zdjecia Nataszo i nawet nie wiem do konca dlaczego :o))) Powiedzialabym tylko ze jej sie nosek troche swieci i odcina od reszty zdjecia. Supcio :o)
Gonia - a Ty się nie popisuj :P Niektórzy bardzo pragnę poznać Panią dr i nie dane im jest...
Vigo musimy cos wymyslec zeby sie nie zrobic monotematyczni pod zdjeciami Naty ;o)
Natasza... mam pisać, czy wiesz? :))
:) z plasteliny ?
Łagodna....
bardzo jest mi miło, dziękuje:)
wiem... i bardzo mi sie to zdjecie podoba... juz od dawna:)))
hmm... no wiesz...Gonia:)))))))
a sobie jeno:)) i lenistwu.. i zlosliwosci;))hehe nie wiedzialas,z e to atrybuty ksiezniczkowe:))???
Baardzo.....:-)
cześć:) a czemu lub komu zawdzięczam ten tytuł?:))
wreszcie natasza wraca:)) czesc ksiezniczko;)
ależ Panie Przemku! Pan mnie zawstydzasz!:))
taa... ale tam mama byla :)
autorką, zdjęciem... pani doktor, wzbudza pani pokorę :)
Nie fikaj tatuśku! A "Ballade o Januszku widziałeś"?:))
przed?
a sio - na grochu klęczeć i łapki do góry - a jak będziesz grzeczna to Ci powiem, ze mi się to zdjęcie bardzo podoba :) Ale jeszcze nie teraz :))
Chylę czoła :)
taran, slowny za bardzo to ty nie jestes. :)) pzdr
a Ty mi nie bedziesz rozkazywał! O! ;P
to znowu pojdziesz do konta - O! :P
no to bede nieznośna! O! :P
Przed chwilą napisałem komentarz ale pojawił mi sie komunikat: "nie ma zdjęcia o takim numerze" :)) No to teraz nic nie napisze :))) POzdrawiam :)
mi tu:)
renesansowa Madonna
livin' in the box. pzdr
xox
jak pieta
jak zwykle bardzo kobiece
ojej ojej ojej:)))ładne:))
Piękny klimat:-)
no i to :)
................
nie nie nie budźcie mnie , śni mi sie tak ciekawie, cudowniej w moim śnie niż tam na waszej jawie
uśpiona kusicielka
miodzik...
piękne usta. śłiczne zdjęcie.
wiem ze to sa wlosy ... ale troch e mi przeszkadzaja te dolne partie ....
:) pzdr
ludzkie , fajne.
bliskosc...tajemnica oddania ciala...zmyslom; na 5
Lanolina - dzięki:)
nie mniej niż pożeracze zegarków Tomku...:))
natasza - wielbiciele łuszczących się łokci będą zawiedzeni ;-)))) pzdr :-)
Jakby takie inne troche. Rzadko sie odzywam, bo nie wiem po co ;)
czaru czaru maru maru... jest juz bateryja? :)
Lanolinko wyczaruj mi baterie do magnetofonu prosze!!!!!!!!!:)
hmm... czarownico :) juz mnie tak w pracy jeden podopieczny nazywa :P mam mu ciagle wyczarowywac baterie do magnetofonu :)
kłam! czarownico...:))))))))
i co mam napisac? ze beznadziejne? ze nie podoba mi sie? przeciez nie moge klamac... :)
Nataszo - myślisz, że w wizę do przekraczania Brynicy dają tak za każdym razem? :))
sie lubi podroczyc;))hehe
Vigo a może w ten czwartek?:)))
Natasza doskonale pamietasz nasze mijanki;)?...
Gonia - z zazdrości :))
Maggi - he, he ja nie potrafię. Myślę, że ktoś mi kiedyś w głowie przełączył taki zypcyś w położenie: NATASZA :))
a czego zaraz kopie vigo?e?:)
witam mili państwo:) Szacho z plasteliny to wiesz co sie robi...:)))
Uwielbiam Twoje zdjecia Nataszo i nawet nie wiem do konca dlaczego :o))) Powiedzialabym tylko ze jej sie nosek troche swieci i odcina od reszty zdjecia. Supcio :o)
Gonia - a Ty się nie popisuj :P Niektórzy bardzo pragnę poznać Panią dr i nie dane im jest...
Vigo musimy cos wymyslec zeby sie nie zrobic monotematyczni pod zdjeciami Naty ;o)
Natasza... mam pisać, czy wiesz? :))
:) z plasteliny ?
Łagodna....
bardzo jest mi miło, dziękuje:)
wiem... i bardzo mi sie to zdjecie podoba... juz od dawna:)))
hmm... no wiesz...Gonia:)))))))
a sobie jeno:)) i lenistwu.. i zlosliwosci;))hehe nie wiedzialas,z e to atrybuty ksiezniczkowe:))???
Baardzo.....:-)
cześć:) a czemu lub komu zawdzięczam ten tytuł?:))
wreszcie natasza wraca:)) czesc ksiezniczko;)
ależ Panie Przemku! Pan mnie zawstydzasz!:))
taa... ale tam mama byla :)
autorką, zdjęciem... pani doktor, wzbudza pani pokorę :)
Nie fikaj tatuśku! A "Ballade o Januszku widziałeś"?:))
przed?
a sio - na grochu klęczeć i łapki do góry - a jak będziesz grzeczna to Ci powiem, ze mi się to zdjęcie bardzo podoba :) Ale jeszcze nie teraz :))
Chylę czoła :)
taran, slowny za bardzo to ty nie jestes. :)) pzdr
a Ty mi nie bedziesz rozkazywał! O! ;P
to znowu pojdziesz do konta - O! :P
no to bede nieznośna! O! :P
Przed chwilą napisałem komentarz ale pojawił mi sie komunikat: "nie ma zdjęcia o takim numerze" :)) No to teraz nic nie napisze :))) POzdrawiam :)
mi tu:)
renesansowa Madonna
livin' in the box. pzdr