Opis zdjęcia
napis na odwrocie: \\"Amalia z Drozdowskich Rudeńska, matka Zofii, Heleny, Jadwigi i Marii\\", portret wykonany prawdopodobnie we Wiedniu, w latach pomiędzy 1912-1915 znaleziony w zniszczonym domu Prababci przez najmłodszą z Jej Wnuczek tuż przed repatriacją...
Marcin Kysiak [2010-12-28 08:53:56] - pełna zgoda :))
Ale, ale: Driveros [2010-12-27 02:11:45] - "Kazdy mial dziadka i imprezy rodzinne". Otóż to chyba jednak tak nie działało. Ja miałem dwóch dziadków, a każdy miał aparat (chyba to jednak rzadkość była w latach 30tych). Jeden z dziadków miał większe zacięcie do sztuk wizualnych, malował, drugi był, jak byśmy dzisiaj powiedzieli, "zwykłym pstrykaczem". Właśnie po tym drugim zostało mi 8 albumów zdjęć. I te zdjęcia są dużo lepsze (w takim ogólnofotograficznym sensie) niż przeciętne zdjęcia współczesne - i mam tu na myśli epokę kompaktów 35mm i minilabów, a nie cyfrówek.
Powiedziałbym "za Driveros", ale tę pianę już biliśmy i bezy z niej zjedliśmy nie raz.
barszczon [2010-12-27 09:57:01] ..trafne słowa..
dzięki :)))
Foto jest niesamowite!
:))
skrót myślowy
ciesze sie ze moge ogladac
split [2010-12-27 11:26:27] niekoniecznie Autorowi :))) pozdrawiam :))
:))
dzięki Autorowi za pokazanie zdjęcia świadczącego o dużym kunszcie dawnych fotografów
piekne stare portrety efekty uzyskiwane olowkiem retusz ,cienie( bez PS) cudownie sie oglada jezeli ktos ma powinien sie dzielic na plf pozdrawiam
+++/
Driveros [2010-12-27 02:11:45] :) być może ma i tylko nie chce ich prezentować. W końcu - jak już pisałem wcześniej - przymusu nie ma. Co do zasadności i przemyślenia pomysłu - pozwolę się z Tobą nie zgodzić. Obserwowałem jako użytkownik początki, sam moment powstania kategorii (w końcu nie tak dawno to było...) i uważam, że jest to jedno z trafniejszych posunięć Administracji. :))) To w końcu portal poświęcony fotografii - bez ograniczenia ram czasowych. Sporo osób ma swoich archiwach, albumach wiele zdjęć krajobrazowych, sporo osób ma bogate portfolia innych fotografii - czemuż nie stworzyć im możliwości prezentacji tych zdjęć? Jeśli będziesz miał chwilę czasu - poszperaj w starych komentarzach pod fotografiami z tej kategorii, zajrzyj do portfolio Użtkownika the_naturat. Pisząc o tożsamości - miałem na myśli głównie tożsamość w rozumieniu zbiorowości, kraju. Takich zdjęć, takich opowieści z nimi związanych nie znajdziesz w oficjalnych podręcznikach historii, nie znajdziesz w specjalnych dodatkach do rozmaitych gazet. To zapis - zwykłego, minionego już życia. Mnie to interesuje, i dlatego ta kategoria mi się podoba :)) A poza tym - lubię opowiadać :))
GJ zależy jak na to patrzysz.Dla Ciebie "stara" fota mówi jeśli możesz wyczytać analogowy exif czyli cyt " miękko rysującym obiektywie, o charakterystycznym subtelnym retuszu" dla innym przekaz i oddziaływanie fotografii to coś więcej.
Barszczon jesli napisalem ze " tutaj wiekszosc z nas wie jak wyglądały niegdysiejsze zdjęcia" to mialem na mysli ze sporo osób na portalu ma w swoich archiwach takie zdjecia.Ja przynajmniej mam.Kazdy mial dziadka i imprezy rodzinne.Nie uwazam jednak ze trzeba je publikowac zeby budowac tozsamosc.tozsamosc sie ma ,nie trzeba jej budowac.Nie uwazam tez ze porownywanie plfoto z wystawami fotografii jest wlasciwe.tutaj wszystko odbywa sie anonimowo,powierzchownie gdzie w rzeczywistosci ma to zupelnie inny wymiar.W rzeczywistosci wystawy nawiozują do czegos,mają jakis temat.Na plfoto to jest tylko wstawianie pojedynczych zdjęć.nie krytykuje ludzi ktorzy publikują.Uważam jednak cały pomysł za nie za bardzo przemyślany.
Driveros [2010-12-27 01:55:32] - oj mówi, mówi... widzisz, nawet Ty sceptycznie nastawiony sporo z tej mowy zrozumiałeś - "stary, klasyczny, dobrze wykonany, zawsze piękny"... a można by jeszcze dodać o miękko rysującym obiektywie, o charakterystycznym subtelnym retuszu itd...
@Driveros - przymusu publikacji ani - tym bardziej oglądania - nie ma. Spora część - "nas tutaj" - nie wie, bądź nie wiedziała jak wyglądały niegdysiejsze fotografie, znaczna część nawet nie wie/nie wiedziała, że fotografie robiono przed II Wojną Światową (żart...). Większość osób pokazuje w tej kategorii fotografie rodzinne, z opisami, objaśnieniami - to może Ci się wydać określeniem nieco na wyrost - ale to jest własnie budowanie tożsamości. To jest nasza - w sensie zarówno ogólnym jak i bardzo indywidualnym - historia. To nie są fotografie zachowane w oficjalnych archiwach prasowych, państwowych, rozmaitych instytucji zajmujących się "badaniem" i opisywaniem lat minionych. Przy okazji oglądania tych fotografii można się dowiedzieć wielu, naprawdę wielu bardzo ciekawych spraw. Normalnych, ludzkich. Bardziej zorientowani w temacie wymienią Ci szereg nazwisk Autorów, dzięki którym - a właściwie dzięki zdjęciom których mogłeś napisać: " tutaj wiekszosc z nas wie jak wyglądały niegdysiejsze zdjęcia". Bo znaczna część fotografii "starych" - to były fotografie robione do albumów rodzinnych. Chodzisz na wystawy, do muzeów - niekoniecznie nawet fotograficznych? Do prywatnych galerii? Tam też są prezentowane "nieswoje" zdjęcia, obrazy, rzeźby... Co powoduje, że zupełnie obcy ludzie przychodzą do innych obcych ludzi, by oglądać zdjęcia, obrazy autorstwa jeszcze innych ludzi, przedstawiające obcych - i w dodatku często dawno nieżyjących?
GJ zgadzam sie jednak akurat ten nie mowi.jest to stary,klasyczny bardzo dobrze wykonany portret i to wszystko.zawsze jednak bedzie piekny ;)
Driveros... uwierz, ze nie wszyscy posiadaja stare fotografie. To iz zdjecia w tej kategorii publikowane nie sa Autorstwa osob je wystawiajacych jest oczywiste, normalne i bezdyskusyjne:) Wystawiac ich nie musimy, ale mozemy. Ocalac od zapomnienia - to nie tyle kontrowersyjne, ile dobre zalozenie. Osobiscie bardzo lubie stare fotografie. Swoje widzialam, cudze ogladac - tez ciekawie, zwlaszcza gdy jest ladnie...
Jest takie powiedzenie; "Jeden obraz mówi więcej niż tysiąc słów"
Wydaje mi sie że o takich zdjęciach powinno sie pisać raczej książki lub historie a nie publikować na portalach internetowych.Pytanie można odwrócić a po co publikować ?
Driveros [2010-12-27 01:44:15] - dlaczego Twoim zdaniem nie warto publikować takich zdjęć, skoro dopuszczamy zalew współczesnej tandety fotograficznej?
ok rozumiem choc przyznam ze ta cala kategoria to kontrowersyjne zalozenie.sklania ludzi do publikacji nieswoich zdjęc.Przecież tutaj wiekszosc z nas wie jak wyglądały niegdysiejsze zdjęcia.Wiekszość też ma album albo dwa albo trzy...Czy musimy je publikować ?
Driveros... po to jest zalozony tu przez Administracje katalog Retro, by ocalac od zapomnienia... zdjec tych nie mozna oceniac, wiec po ich publikacji Autor czuje wklad w pokazaniu jak wygladaly kiedys fotografie:) I to jest fajne: ma co pokazac w tym temacie:)
cenne owszem,dobrze zrobione bez wątpienia tylko czego autor oczekuje po publikacji nieswojego zdjecia ?
niesamowicie cenne i piekne masz te Zbiory!!!
Nie wiem jak oni to robili ale wygląda żywcem jak obraz malowany pędzlem na desce.....!