Piękne ptaszyska, pozwole sobie na chwilę sentymentu: często chodzę po świętokrzyskich lasach jodłowych, z jednej z tych wędrówek wróciłem z młodym myszołowem, który wypadł z gniazda. Ptak był wycieńczony ale udało mi się go odratować. Filety z kurczaka wcinał jak szalony :)) piszczał okrutnie, zasrał pół chałupy więc nazwaliśmy go "srajtek". Później znalazłem dla niego dom w ptasim azylu w Ostrowie nad Czarną Nidą. Tam pod okiem specjalisty wyrósł na pięknego myszołowa. Teraz lata gdzieś na wolności - pozdrawiam cię "srajtek" :))))) SUPER FOTA
Lotharn - to ładna historia...
bdb
great!
Piękne ptaszyska, pozwole sobie na chwilę sentymentu: często chodzę po świętokrzyskich lasach jodłowych, z jednej z tych wędrówek wróciłem z młodym myszołowem, który wypadł z gniazda. Ptak był wycieńczony ale udało mi się go odratować. Filety z kurczaka wcinał jak szalony :)) piszczał okrutnie, zasrał pół chałupy więc nazwaliśmy go "srajtek". Później znalazłem dla niego dom w ptasim azylu w Ostrowie nad Czarną Nidą. Tam pod okiem specjalisty wyrósł na pięknego myszołowa. Teraz lata gdzieś na wolności - pozdrawiam cię "srajtek" :))))) SUPER FOTA
Super!
niezle
:D Pięknie złapane!!! Gratuluję! :))