Opis zdjęcia
Węglowodany to nasze podstawowe paliwo biegowe. Po treningu jego zapasy są zmniejszone. Istnieje coś takiego jak okno węglowodanowe - przez pierwsze ok. 30 minut po treningu organizm chłonie węglowodany jak gąbka wodę. Odbudowa zapasów jest wtedy najszybsza i najskuteczniejsza, dlatego po treningu obowiązkowo spożywamy węglowodany. Nie ma tutaj miejsca na ograniczanie ich ilości, np. w celu odchudzenia się. Organizm pozbawiony zapasów paliwa szybko zacznie szwankować. Zacznie też pracować w trybie oszczędności energii, przez co spalić nadmiar ciała będzie bardzo trudno, bo zwolni się metabolizm, przetwarzanie paliwa. Idealną sytuacją jest spożycie po treningu węglowodanów w płynie, w postaci napoju typu carbo. Jest to najszybszy sposób odbudowy zapasów. Wolniejsze, ale równie skuteczne jest spożycie węglowodanów w postaci stałej. Tradycyjnym posiłkiem biegacza jest banan – źródło szybko przyswajalnych węglowodanów. Bułka z bananem? Równie skuteczna. Poza tym w diecie biegacza nie może zabraknąć makaronu, ryżu, kaszy, owoców ; to wszystko źródła węglowodanów. Niektóre diety zalecają ograniczenie ilości spożywanym węglowodanów – dla biegacza może to być niebezpieczne. Należy też pamiętać o indeksie glikemicznym: im wyższy, tym następuje szybsze wchłanianie cukru do krwi, co zwykle nie jest wskazane. Po treningu ; owszem, ale w ciągu dnia lepiej spożywać posiłki o obniżonym indeksie glikemicznym. Dla tych, którzy chcą regenerować się jeszcze szybciej, około godziny przed wysiłkiem wskazany jest lekki posiłek węglowodanowo-białkowy. Może to być kanapka z serem, może baton energetyczny. Gdy zaczynamy ćwiczyć, jest to dla organizmu źródło łatwo dostępnego budulca
Po obejrzeniu tej foty muszę iść uzupełnić poziom węglowodanów w organizmie :)
strasznie
W powyższym przypadku chyba budulca zabrakło.
co się stało temu domu?