ładne zdjęcia robisz

:)) kasia "depechowa", ja nie wiedzialem, ze ona taka tez byc potrafi :)

to jest kuszace calkiem :)

no no, co sie porobilo - nawet "zwiastun awangardy" sie na laseczki przerzuca?na szczescie tutaj laseczka przynajmniej w dobrym stylu...

Kasia nie ostra, ma paprocha na kolanie.. kompozycja pewnie może się podobać.. mi jakoś nie podchodzi

misie-niemisie ;)

ej a mi sie serio podoba.

japońskie - jakotakie

kiepskie...technicznie, no i jest moim zdaniem za duży dysonans między "plastikiem", a siermięrżnością tych krzeseł

"a ja bardzo lubie to foto. jest takie plastikowo fantastyczne" pzdr.

super fotka - własnie taki plastik fantastik - świetny klimat - pozdrawiam

jak nakladane? :D tlo?

Kasia ma cos w sobie, ale fotka mi sie w ogole ni podoba. Od tla zaczynajac (bo jak juz musi byc nakladane, to trza to dobrze zrobic) na jakosci konczac. e tam

tlo mnie kreci !!!!! tez chce takie!!! :)

niestety 3-

:) ...

"o co chodzi", "o co chodzi"... ta pani schodzi ze stolu, na stolek a ze stolka na podloge... o to tu chodzi :-)

aaa landrynaaa :)

nie wiem oco tu chodzi??

errr... tego, co to ja..? A! misie puściły zimowego bąka

kochane misie

Ladny pokoj, ladna tapeta, ladna pani... ale nogi obciete, jakos tak brutalnie, gora glowy "wyciachana" jak po trepanacji. Dziwny koloryt skory (nogi), oraz oswietlenie... noga dalsza jest jasniejsza niz ta blizej. Hmmmm ostrosc taka sobie... ale jesli zamierzona, to doskonala fotografia-Lomografia :-).

czarna plama i tyle

pomylone

■ (z brokatem w okolicach kolan? ;-)

za mocno przyciete. maly paproszek i jakosc

pomylona kasia, aktiwist + riczardson - (za wasko + jeszcze nie wiem co ) = ta pomylona kasia