Pan Hrabia [2010-12-03 22:02:52] dzięki za wyczerpującą analizę. Jest to skan z negatywu z labu. Nic przy nim nie grzebałem w psie itp. Docelowo mam zamiar zając się robieniem odbitek na papierze. Łódź to takie miasto które nie zostało zniszczone przez II wojnę ale za to teraz banda baranów w imię jakiś interesów niszczy to co kiedyś zbudowano. Choszczman [2010-12-04 08:21:48] to jest pełna klatka można wyciąć ale i tak się bardzo nie rzuca w oczy :)
Wracam, podziwiam, to zdjęcie jest (może nazbyt wzniośle mówię, a zresztą to słowo i tak jest na pl-foto zszargane) g e n i a l n e. Jeśli to skan odbitki (na co liczę ogromnie) a nie rezultat obróbki na komputerze to tym bardziej należą się słowa uznania - tonalność dobrana wyborowo. Pomimo, że zdjęcie zrobione w Łodzi w tym roku, to nie ma żadnego elementu, które umiejscawiałoby je na pierwszy rzut oka w jakimś konkretnym czasie lub przestrzeni - równie dobrze mogłyby o być np. zniszczenia po wojnie... i szczerze powiedziawszy takie właśnie u mnie skojarzenia z przeszłością wywołuje... ten bruk, żadnego auta w kadrze, szyldów....No i to poczucie katastrofy, niepokoju.. Wzrok skacze między budynkiem, a panią która oddzielona jest od budynku płotem. Płot tworzyłby nawet jakieś wrażenie rytmu, harmonii, gdyby nie to że co jakiś czas pojawiają się "wypaczone" przęsła, co raczej potęguje wrażenie niepokoju... Dodatkowo chmury na niebie wyglądają jak unoszący się w oddali dym. Skrytykowany wcześniej brak całego odbicia pani w wodzie nie ma moim zdaniem żadnego znaczenia, zresztą zaburzyłoby to geometrię kadru (Bo jak? W kwadrata, czy pionowo, czy może szerszym kątem? To już by było inne zdjęcie!). Jest za to inny bardzo cenny "bajer", mianowicie uchwycenie ruchu pani - to ten moment kiedy jest w równowadze, poza tym prawa noga,. lewa ręka i kierunek patrzenia pni tworzą równoległe linie skierowane w ukośnie w dół - to też wpływa na odbiór zdjęcia. Można by jeszcze długo pisać, i tak już chyba nadto się rozpisałem.
co do tego odbicia w wodzie, to ja też niekiedy mam sobie za złe że czegoś tam nie zrobiłem, dopiero na fotografiach dostrzegam swoje błędy, niedociągnięcia. Oglądając zdjęcie mamy czas na przemyślenia, robiąc je niekoniecznie, często jest to bardzo ulotna chwila uchwycona w czasie. Ale lepiej coś zrobić i żałować niż żałować że sie tego nie zrobiło!!! A w miejscu bywałem ale jakoś nie kojarzę tego rozwalonego bloku. Pozdrawiam
Tafel [2010-12-03 16:33:17] co do kadru dobry pomysł nie wiem czemu go nie zrealizowałem już nie pamiętam ;) To miejsce to ul. Legionów i wyburzanie koszar 31 pułku Strzelców Kaniowskich. Na retro się nie nadaje bo to w tym roku zrobione
Ja starałbym się pokazać w kałuży pełną postać kobiety, to taka mała dygresja co do kadru. Choć sporo czasu (i studia i 6 lat pracy) spędziłem w Łodzi to miejsca nie kojarzę a fota w kategorii retro nie jest?
świetne...!
Znowu wracam, gapię się i gapię.
Pan Hrabia [2010-12-03 22:02:52] dzięki za wyczerpującą analizę. Jest to skan z negatywu z labu. Nic przy nim nie grzebałem w psie itp. Docelowo mam zamiar zając się robieniem odbitek na papierze. Łódź to takie miasto które nie zostało zniszczone przez II wojnę ale za to teraz banda baranów w imię jakiś interesów niszczy to co kiedyś zbudowano. Choszczman [2010-12-04 08:21:48] to jest pełna klatka można wyciąć ale i tak się bardzo nie rzuca w oczy :)
jest co podziwiać..ja bym tylko jednak wywalił ten biały pojazd z lewej, wg mnie nic nie wnosi, a mąci lekutko..:)
Komentarz Pana Hrabiego robi wrażenie. Otworzył mi oczy na urok tej fotografii.
Wracam, podziwiam, to zdjęcie jest (może nazbyt wzniośle mówię, a zresztą to słowo i tak jest na pl-foto zszargane) g e n i a l n e. Jeśli to skan odbitki (na co liczę ogromnie) a nie rezultat obróbki na komputerze to tym bardziej należą się słowa uznania - tonalność dobrana wyborowo. Pomimo, że zdjęcie zrobione w Łodzi w tym roku, to nie ma żadnego elementu, które umiejscawiałoby je na pierwszy rzut oka w jakimś konkretnym czasie lub przestrzeni - równie dobrze mogłyby o być np. zniszczenia po wojnie... i szczerze powiedziawszy takie właśnie u mnie skojarzenia z przeszłością wywołuje... ten bruk, żadnego auta w kadrze, szyldów....No i to poczucie katastrofy, niepokoju.. Wzrok skacze między budynkiem, a panią która oddzielona jest od budynku płotem. Płot tworzyłby nawet jakieś wrażenie rytmu, harmonii, gdyby nie to że co jakiś czas pojawiają się "wypaczone" przęsła, co raczej potęguje wrażenie niepokoju... Dodatkowo chmury na niebie wyglądają jak unoszący się w oddali dym. Skrytykowany wcześniej brak całego odbicia pani w wodzie nie ma moim zdaniem żadnego znaczenia, zresztą zaburzyłoby to geometrię kadru (Bo jak? W kwadrata, czy pionowo, czy może szerszym kątem? To już by było inne zdjęcie!). Jest za to inny bardzo cenny "bajer", mianowicie uchwycenie ruchu pani - to ten moment kiedy jest w równowadze, poza tym prawa noga,. lewa ręka i kierunek patrzenia pni tworzą równoległe linie skierowane w ukośnie w dół - to też wpływa na odbiór zdjęcia. Można by jeszcze długo pisać, i tak już chyba nadto się rozpisałem.
niezłe jest :)
dobra ulica:)pozdro
z klimatem...naszym...łódzkim. Pozdrawiam:)
bdb® z Belgradem mi się skojarzyło
Racja :)
Tafel [2010-12-03 18:51:34] podobno najlepsze są tez zdjęcia których nie zrobiliśmy :) Pozdrawiam
Brzydalu jeden, zaczepisty fot ;)
bdb.
co do tego odbicia w wodzie, to ja też niekiedy mam sobie za złe że czegoś tam nie zrobiłem, dopiero na fotografiach dostrzegam swoje błędy, niedociągnięcia. Oglądając zdjęcie mamy czas na przemyślenia, robiąc je niekoniecznie, często jest to bardzo ulotna chwila uchwycona w czasie. Ale lepiej coś zrobić i żałować niż żałować że sie tego nie zrobiło!!! A w miejscu bywałem ale jakoś nie kojarzę tego rozwalonego bloku. Pozdrawiam
Tafel [2010-12-03 16:33:17] co do kadru dobry pomysł nie wiem czemu go nie zrealizowałem już nie pamiętam ;) To miejsce to ul. Legionów i wyburzanie koszar 31 pułku Strzelców Kaniowskich. Na retro się nie nadaje bo to w tym roku zrobione
dobrze jest
Ja starałbym się pokazać w kałuży pełną postać kobiety, to taka mała dygresja co do kadru. Choć sporo czasu (i studia i 6 lat pracy) spędziłem w Łodzi to miejsca nie kojarzę a fota w kategorii retro nie jest?
świetne zdjęcie
Te ruiny wyszły jak odkurzacz, który zamierza się, by wciągnąć tą Panią...
dobre,,...//
podoba mi się
granica dwóch światów, super
! dobra fotografia...
Łódź
yhmm niezłe :) Krk?
Niezłe :)...