Wygląda jak zboczony plac zabaw. Widz powinien oglądać to zdjęcie z pejczykiem w ręce, albo z innym erotycznym instrumentem. Powiem jednak, że to tło, te zaniedbane i zrujnowane elementy jakiegoś domostwa, nie pomagają mi. Zamiast podziwiać zdjęcie, dumam, co taka ładna dziewczyna, posiadająca kompetencje do pozowania, wkładająca serce w sesję, robi związana w takim syfie? Opuszczone zagrożenie katastrofą budowlaną + retro + więzy to ciekawe połączenie, zapewne daje dodatkowe informacje w przekazie.

coś dla Diogenesa!

....... Nie zawsze to prowadzący ustawiają modelkę....... Poza tym innego takiego kadu nie widziałam jak ten....... póki co.... stąd ma opinia.

........ To jest bardzo dobry i bardzo ambitny kadr....... Szkoda, że tak mało ludzi go czuje i rozumie... Ja mogłabym go interpretować bardzo długo. Nie komentuję zdjęć z warsztatów z zasady, tu uczynię wyjątek. Trzymaj to zdjecie blisko serca, bo jest ono bardzo wartościowe. Im więcej czasu upłynie, tym coraz intensywniej będziesz to odczuwał. Za granicą... hmm...... ale to już refleksja na inną okazję. Pozdrawiam... *

Araki?

!!!

Gadał dziad do obrazu - a ten obraz do mnie ani razu!!!

Mnie się nie podoba... Pewnie z warsztatów masz lepsze ujecie... Tutaj panna wygląda jakby była znudzona biczowaniem... Sorry, takie skojarzenie. Poza tym GO mi nie odpowiada, w kadrze zbyt dużo(MZ)... Ale ja się zupełnie nie znam...

na dłuższą sprawę jakby się tak zastanowić to niewiadomo o co chodzi, i nie chodzi tu bynajmniej o pieniądze...

a i owszem

podoba mi się

Miejscówka i modelka (może to dziwnie zabrzmieć) wykorzystane do granic możliwości!