Opis zdjęcia
Zdjecie zrobione w 1999r. Mysle ze minelo juz wystarczajaco duzo czasu od 11 IX 2001r. zeby pokazac to zdjecie.
duzo we mnie ognia czasem...duzo prochu po katach sie uskladalo...stad..ponosi; rozumiem, nie powinienem
Mysle, ze szkoda zachodu... Skutek jest niestety taki, ze komentarze przeradzaja sie w pyskowke. Dla mnie jest oczywiste, ze skrajne oceny powinny byc BARDZO DOBRZE uzasadnione. Rav nie bardzo sie wytlumaczyl...
dokladnie...
A o co? Chciales "zrownowazyc" RavS?
a o co?
ocene dalem duzo pozniej niz 1 komentarz i specjalnie taka, kotrej nie dalem nigdy ... i nie chodzi, nie biega mi o symbol...
wiem ze nie jest, ale nie mnie...nie lubie pewnych rzeczy i juz...a lubie strzelac...
vi: nie denerwuj sie. Odloz emocje i popatrz na obrazek. Nie jest mocny...
ciężko zapomnieć..., tylko zdjęcie, pomimo łzy w oku, nie bardzo, przeszkacza między innymi ten farfocel w PG
tylko na przekor i zawsze pod prad.............
za poszarzenie obrazu w glowie...dodam twojej?
za co koles dales tak nisko???
no i co????
takie to wielkie-nawet nie widać okien tyle ich-przypomina się straszny dzień , który wszystko zmienił
tak, tak sie tu sciany zabliznily...
duzo we mnie ognia czasem...duzo prochu po katach sie uskladalo...stad..ponosi; rozumiem, nie powinienem
Mysle, ze szkoda zachodu... Skutek jest niestety taki, ze komentarze przeradzaja sie w pyskowke. Dla mnie jest oczywiste, ze skrajne oceny powinny byc BARDZO DOBRZE uzasadnione. Rav nie bardzo sie wytlumaczyl...
dokladnie...
A o co? Chciales "zrownowazyc" RavS?
a o co?
ocene dalem duzo pozniej niz 1 komentarz i specjalnie taka, kotrej nie dalem nigdy ... i nie chodzi, nie biega mi o symbol...
wiem ze nie jest, ale nie mnie...nie lubie pewnych rzeczy i juz...a lubie strzelac...
vi: nie denerwuj sie. Odloz emocje i popatrz na obrazek. Nie jest mocny...
ciężko zapomnieć..., tylko zdjęcie, pomimo łzy w oku, nie bardzo, przeszkacza między innymi ten farfocel w PG
tylko na przekor i zawsze pod prad.............
za poszarzenie obrazu w glowie...dodam twojej?
za co koles dales tak nisko???
no i co????
takie to wielkie-nawet nie widać okien tyle ich-przypomina się straszny dzień , który wszystko zmienił
tak, tak sie tu sciany zabliznily...