Pan Łoś [2010-11-13 13:37:09] tutaj jest miejsce gdzie wycięto większość drzew http://plfoto.com/zdjecie,szukaj,Polany%20koło%20Krynicy,1236049.html i zasadzono nowe w bezpieczniejszej odległości... http://plfoto.com/zdjecie,szukaj,Polany,1637167.html
J.Karczmarski [2010-11-12 23:19:12] ja to wszystko rozumiem... wierz mi... i tak jak wcześniej napisałam, nie jestem za kaleczeniem drzew.... gdzieś tylko czytałam na ten temat :/ a może było tak, że zgody wydanej przez konserwatora zabytków nie ma i ktoś doszedł do wniosku, że taka "metoda" będzie jakimś tam wyjściem z sytuacji? nie wiem... tak tylko gdybam :/ pozdrawiam
To już chyba lepiej było wyciąć całkiem te drzewa i zasadzić zupełnie nowe w "bezpiecznej" odległości od zabytkowego obiektu. Na pewno wyglądałoby to ładniej, a tak to faktycznie straszy.
inka [2010-11-12 21:58:20] - takie zabiegi nie są wynikiem jak napisałaś "większej świadomości", raczej jej zupełnego braku. Myślę, że tego typu obiekty jak na zdjęciu (zabytkowe przecież) stanowią pewną całość kulturową z najbliższym otoczeniem. W Polsce z reguły dla obiektów wpisanych do rejestru zabytków , w celu wycięcia lub pielęgnacji drzew na takim terenie konieczna jest decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków, a poza terenem ochrony zabytkowej decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Regułą jest raczej próba zachowania wyglądu zabytkowego obiektu wraz z otoczeniem - a więc taka pielęgnacja jest błędem. Zresztą najlepsze wydane w Polsce podręczniki pielęgnacji drzew jednoznacznie nie zalecają takiego wykonawstwa (Chirurgia drzew - Zbigniewa Chachulskiego i Pielęgnacja i ochrona drzew - Andrzeja Skupa) . O kwestiach związanych z wpływem takich cięć na zdrowotność drzew wspominałem już wcześniej...Pozdrawiam
dla jasności... nie jestem za kaleczeniem drzew, ostatnio takie przycinanie "modne" się stało... myslę, że jest wynikiem hmmm... większej świadomości?? wyciąć żal... a jednak zbyt blisko obiektu stoją....
Poza kwestią estetyczną chodzi tu o zdrowotność i odporność tak ciętych drzew. Rany po cięciu są drogą infekcji grzybowych, a gałęzie odroślowe są słabsze od normalnych (szybciej rosną a więc drewno jest "rzadsze" czyli mniej odporne na złamania). Jeżeli zatem intencją pielęgnujących była ochrona cerkiewki przed spadającymi gałęziami - to docelowo osiągniety zostanie odwrotny efekt.... To tak bardzo z grubsza (nawiasem mówiąc te pnie nie wyglądają na topolowe raczej)
i co z tego wynika? :) kompletnie się nie znam, jesli to topola to szybko jej odrosną te konary, poza tym tam z tyłu jest ściana lasu z naturalnymi koronami :)
Tak zazielenią się - ale rożnica pomiędzy nie ciętą koroną, a wykształconą po cięciu to mniej więcej tak jak pomiędzy nie bitym samochodem, a autem po dachowaniu, wyklepanym i zaszpachlowanym .....
Pan Łoś [2010-11-13 13:37:09] tutaj jest miejsce gdzie wycięto większość drzew http://plfoto.com/zdjecie,szukaj,Polany%20koło%20Krynicy,1236049.html i zasadzono nowe w bezpieczniejszej odległości... http://plfoto.com/zdjecie,szukaj,Polany,1637167.html
J.Karczmarski [2010-11-12 23:19:12] ja to wszystko rozumiem... wierz mi... i tak jak wcześniej napisałam, nie jestem za kaleczeniem drzew.... gdzieś tylko czytałam na ten temat :/ a może było tak, że zgody wydanej przez konserwatora zabytków nie ma i ktoś doszedł do wniosku, że taka "metoda" będzie jakimś tam wyjściem z sytuacji? nie wiem... tak tylko gdybam :/ pozdrawiam
To już chyba lepiej było wyciąć całkiem te drzewa i zasadzić zupełnie nowe w "bezpiecznej" odległości od zabytkowego obiektu. Na pewno wyglądałoby to ładniej, a tak to faktycznie straszy.
Slicznie odnowiona. Piekne zdjecie
inka [2010-11-12 21:58:20] - takie zabiegi nie są wynikiem jak napisałaś "większej świadomości", raczej jej zupełnego braku. Myślę, że tego typu obiekty jak na zdjęciu (zabytkowe przecież) stanowią pewną całość kulturową z najbliższym otoczeniem. W Polsce z reguły dla obiektów wpisanych do rejestru zabytków , w celu wycięcia lub pielęgnacji drzew na takim terenie konieczna jest decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków, a poza terenem ochrony zabytkowej decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Regułą jest raczej próba zachowania wyglądu zabytkowego obiektu wraz z otoczeniem - a więc taka pielęgnacja jest błędem. Zresztą najlepsze wydane w Polsce podręczniki pielęgnacji drzew jednoznacznie nie zalecają takiego wykonawstwa (Chirurgia drzew - Zbigniewa Chachulskiego i Pielęgnacja i ochrona drzew - Andrzeja Skupa) . O kwestiach związanych z wpływem takich cięć na zdrowotność drzew wspominałem już wcześniej...Pozdrawiam
dla jasności... nie jestem za kaleczeniem drzew, ostatnio takie przycinanie "modne" się stało... myslę, że jest wynikiem hmmm... większej świadomości?? wyciąć żal... a jednak zbyt blisko obiektu stoją....
J.Karczmarski [2010-11-12 19:59:02] raczej zasłonięta by była :/
Odremontowana nareście widoczna
ale ja odsłonili
Poza kwestią estetyczną chodzi tu o zdrowotność i odporność tak ciętych drzew. Rany po cięciu są drogą infekcji grzybowych, a gałęzie odroślowe są słabsze od normalnych (szybciej rosną a więc drewno jest "rzadsze" czyli mniej odporne na złamania). Jeżeli zatem intencją pielęgnujących była ochrona cerkiewki przed spadającymi gałęziami - to docelowo osiągniety zostanie odwrotny efekt.... To tak bardzo z grubsza (nawiasem mówiąc te pnie nie wyglądają na topolowe raczej)
i co z tego wynika? :) kompletnie się nie znam, jesli to topola to szybko jej odrosną te konary, poza tym tam z tyłu jest ściana lasu z naturalnymi koronami :)
Tak zazielenią się - ale rożnica pomiędzy nie ciętą koroną, a wykształconą po cięciu to mniej więcej tak jak pomiędzy nie bitym samochodem, a autem po dachowaniu, wyklepanym i zaszpachlowanym .....
sie tak nie martwcie zazielenią się :)
uściślę zatem (dla Yaśka) - chodziło mi o naturalny pokrój (kształt) koron..Pozdrówka
albo istnieją - albo ich nie ma (tak jak na tym skądinąd dobrym zdjęciu)... :)
znaczy się istnieją nienaturalne korony drzew? :)
piękniej by ta architektura wyglądała otulona naturalnymi koronami drzew...
może coś o architekturze szanowni państwo bąkną?
Ten sam problem z "pielegnacją" (celowo w cydzysłowiu) drzew - http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,szanuj-zielen,2098291.html
kto ma piłę ten ma władzę! no a jak robić zdjęcia skoro niepoobcinane by było?
Jedna z podstawowych zasad tzw. "chirurgii drzew" to takie cięcie korony aby nie zniekształcić jej naturalnego pokroju....
Zabiegi pielegnacyjne zmierzajace do wykończenia drzew/
kto decyduje o takich cięciach ?
te drzewa jak rozebrane, nagie.
Okaleczone te drzewa strasznie.
Masakra co oni robią z tymi drzewami....