Opis zdjęcia
wrzucam drugie z otwartym okiem, jak widać jest zdrowa i niepoturbowana, też wolałem by w tamtym kadrze miała otwarte oko ale chyba słońce ją raziło albo wąchała coś z zapałem... nic nie jest idealne, tutaj znów schowała się za trawą... bałem się podnieść by mi nie zwiała... po zakończeniu sesji zwiała w winogrona do sąsiadów...