MoRys: Też się zastanawiałem jak tu ustawić balans bieli. Z jednej strony gasnące światło dnia, z drugiej coraz mocniej oddziałujące reflektory oświetlające wieżę i sam kościółek. W sumie wyszło tak bajkowo. Szumy musiały powstać, bo czułość ISO 400 dla matrycy mojego Olympusa to dużo jest. Czas 1/4 sekundy do tego za statyw płotek mi posłużył odpowiadają za nie dość ostre szczegóły w światłach. Jednak zapalone światła we wnętrzu i taki właśnie nastrój skłoniły mnie do wyjęcia aparatu. I tak PiotrekOK zrobił najlepsze zdjęcia tego miejsca... ale on ma bliżej troszkę :))
Przed rokiem w tym samym miejscu o zbliżonej porze sobie pstrykałem - kadr analogiczny, szumy też. Dziwi co innego - znajoma nienaturalność barw zarejestrowana przy poprawnie ustawionym balansie...
Tak, PiotrkaOK zdjęcia stamtąd są bardzo ok. Ciekawszych ujęć nie widziałem ) pozdr
MoRys: Też się zastanawiałem jak tu ustawić balans bieli. Z jednej strony gasnące światło dnia, z drugiej coraz mocniej oddziałujące reflektory oświetlające wieżę i sam kościółek. W sumie wyszło tak bajkowo. Szumy musiały powstać, bo czułość ISO 400 dla matrycy mojego Olympusa to dużo jest. Czas 1/4 sekundy do tego za statyw płotek mi posłużył odpowiadają za nie dość ostre szczegóły w światłach. Jednak zapalone światła we wnętrzu i taki właśnie nastrój skłoniły mnie do wyjęcia aparatu. I tak PiotrekOK zrobił najlepsze zdjęcia tego miejsca... ale on ma bliżej troszkę :))
Ale czyściutko, świetne!
Przed rokiem w tym samym miejscu o zbliżonej porze sobie pstrykałem - kadr analogiczny, szumy też. Dziwi co innego - znajoma nienaturalność barw zarejestrowana przy poprawnie ustawionym balansie...
w dobrym kadrze zamknięty..........
bardzo ładne