pierwszy plan jest przyciężki i w dodatku zasłania to co jest najciekawsze w tle czyli Giewont. Cofnąłbym się krok lub dwa do tylu. A druga sprawa to chaos na drugim planie - płot, jakaś kupa ziemi, domy, druty, słowem za dużo tu wszystkiego. Gdyby te snopki wrzucić na pierwszy plan, ale nie aż takie duże no i dalej byłaby np. tylko łąka lub pole z liniami prowadzącymi w kierunku tego charakteryztycznego szczytu to byłoby dobre zdjęcie moim zdaniem. Uff, ale się rozgadałem. Powodzenia na zaś:)
Tak na pierwszy rzut oka to ciężko doszukiwać się tutaj pozytywów w budowie kadru... Co do naświetlenia to też wszystko jest mdłe i byle jakie, generalnie do poprawki...;)
Dzięki za odpowiedź ceed to dużo rozjaśnia ;), jednak jestem trochę przyciemny heheh.
pierwszy plan jest przyciężki i w dodatku zasłania to co jest najciekawsze w tle czyli Giewont. Cofnąłbym się krok lub dwa do tylu. A druga sprawa to chaos na drugim planie - płot, jakaś kupa ziemi, domy, druty, słowem za dużo tu wszystkiego. Gdyby te snopki wrzucić na pierwszy plan, ale nie aż takie duże no i dalej byłaby np. tylko łąka lub pole z liniami prowadzącymi w kierunku tego charakteryztycznego szczytu to byłoby dobre zdjęcie moim zdaniem. Uff, ale się rozgadałem. Powodzenia na zaś:)
To odwracając pytanie, co Wy byście obrali tu za temat / jak byście skadrowali taki widok / czy w ogóle ?
pozytywna krytyka ? - to jest oksymoron
Dzięki za pozytywną krytykę ;)
poczytaj... powodzenia
przed migawką zdecyduj co jest tematem.
popracuj nad kadrowaniem i rób zdjęcia w innym świetle, najlepiej rano:)
Tak na pierwszy rzut oka to ciężko doszukiwać się tutaj pozytywów w budowie kadru... Co do naświetlenia to też wszystko jest mdłe i byle jakie, generalnie do poprawki...;)
Prośba nieco na wyrost - zaczynając od samego wyboru kadru - co chciałaś oopowiedzieć/pokazać?