Opis zdjęcia
pokonać zmęczenie, Wrocław, wrzesień 2010
Ja dziękuję, chyba nadal będę tylko patrzył ;)...
Mariusz, mój mąż też się w to wciąga; na razie brał udział w biegu na 5 km, wkrótce będzie 10 km i planuje udział w maratonie; ja nie będę biegać :)
Mam znajomego, który biega maraton, nieustająco go podziwiam :)...
widać to zmęczenie,ale dzielnie brnie dalej.
Ja dziękuję, chyba nadal będę tylko patrzył ;)...
Mariusz, mój mąż też się w to wciąga; na razie brał udział w biegu na 5 km, wkrótce będzie 10 km i planuje udział w maratonie; ja nie będę biegać :)
Mam znajomego, który biega maraton, nieustająco go podziwiam :)...
widać to zmęczenie,ale dzielnie brnie dalej.