tytul mi sie kojarzy z tyutulem pio0senki Perl Jamu "an elderldy woman behind the counter in the small town" :) czy jakos tak... sam nie wiem dlaczego.. chyba chodzi o forme przekazu slownego, a zdjecie jest genialne!!
jakis spisek knuja. pierwszy z lewej jak sherlock holmes a drugi hmmmm chyba kosmita jakis bo mu antenki dziwne z glowy wyrosly. a to po prawej stronie jak statek kosmiczny wyglada.
mać, to jest intrygująco fajne
ba! bardzo fajny!
fajny klimacik
..a moze oni do pracy...na czarno? Podoba mi sie.Pzdr,A.
ten po lewej to przeciez Artur, przyjaciel superbohatera Kleszcza! Ha, poznam go na kilometr!
:-) ju! fajne ! ten pan po prawej w kapeluszu szczegolnie na mnie dziala. pozdro, kuzynie!
witam po swietach :-) swietne zdjecie, a tytul poprostu genialny, uwielbiam takie wlasnie opisowe tytuly :-) bravo na levo i na pravo :-)
■ M i tylko M‼
kosmici racja ;-)
"Robinie - muzem już nieczynne, chodźmy sie napić...." fajne to zdjęcie, ale rano popatrzę raz jeszcze
hehehe, rzeczywiscie - to tez bylby dobry tutul... :))
tudziez : "Robinie.. czy wiesz co to cholera to sches museu" :P
inny potencjalny tytul to: "Robinie - miasto znow jest bezpieczne..."
tytul mi sie kojarzy z tyutulem pio0senki Perl Jamu "an elderldy woman behind the counter in the small town" :) czy jakos tak... sam nie wiem dlaczego.. chyba chodzi o forme przekazu slownego, a zdjecie jest genialne!!
jakis spisek knuja. pierwszy z lewej jak sherlock holmes a drugi hmmmm chyba kosmita jakis bo mu antenki dziwne z glowy wyrosly. a to po prawej stronie jak statek kosmiczny wyglada.