Opis zdjęcia
szaloną przyjemność sprawiało mi w Lizbonie oglądanie tych przesławnych tramwajów. A dodatkową atrakcją była możliwość fotografowania ich przy pomocy dwóch różnych rodzajów aparatów. Zresztą nie tylko ich. Oczywiście - w żadnym z tych "dubletów" to nie były dokładnie te same kadry. Ale mimo wszystko - jakieś porównania można próbować wyciągać, wrzesień 2010; aparat: Start 66, obiektyw Emitar 1:3.5/75 (nr 19679), z ręki, czas 1/250 sek., f8.0, ISO 100 (Ilford Delta 100) skan z negatywu. Ta fotografia to "duet" do fot.:__ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,krancowka,2170739.html __ - jedność miejsca i (mniej więcej) czasu, obiekt inny :)
:)
W życiu :))) Nie noszę takich spodni, ani klapek :))
Patrząc na te 2 różne ujęcia mogę powiedzieć, ze ten człowiek stojący po prawej od Elevadora to ty, robiący zdjęcie cyfrą :))))))
@Kubo - :)) w sumie zgoda, ale nos zatyać trzeba jednak za często...
@Pawle - na szczęście ten wandalizm był wyłącznie zewnętrzny i tylko na niektórych wagonach...;@Adamie - po poręczy :)))
Na plus... Lizbona się zawsze obroni.
a on co? po schodach zjechał?:)
a to podoba mi się... No może prócz wandalizmu...