marg: :))) A jak usuniesz pod maskownicą smieci ze skanu? Zawsze między szybe skanera a odbitke wkradnie sie jakas drobinka kurzu, ktora potem glupio sie cieszy z ekranu monitora :))
Ale nie chodzi mi o poprawki "merytoryczne", a tylko estetyczno-higieniczne, tzn. smiecie, paproszki, ostrość, którą często kradną niektóre skanery - nie mam na mysli ingerencji w sam obraz i jego strukturę a jedynie oczyszczenie zdjęcia po skanowaniu.
margarita: niestety musisz ustawiśc większą kompresję pliku *.jpg. Ja przeważnie daję w oklicach 7 (program Photoshop 5.0), zazwyczaj to wystarczy, by mieć plik o wadze 110 kb i rozmiarach do 680 pikseli.
taranie a powiedz mi jak mam to zrobic żeby mi sie zmieściło wieksze,to jest scan z formatu 18x24 ale musiałam go zmniejszyć żeby mi sie zmieściło do 110 kb,jak wy to robicie że zamiwszczacie duże fotki?
no i problem,ja nie wiem co to altamira, a Wy nie wiecie co to był gołodupiec na końcu Partyzantów (tak go wszyscy nazywali)... to był klub chlajnia kopalniany, właściwie alkoholu nie było, tylko w oranzadówkach... taki barak i tam grali i sie tańczyło
Węgierska to nie znam, z nowych tylko Zodiak(?) a z dawnych to bufet w dawnym dworcu kolejowym - tym koło upustu; ponizej pedetu była taka Kryształowa czy cosik ale nie ma śladu i w tym parku miejskim tez jakis pawilon...ale ktos mi mowił ze się spalił...
Fajowe.
Buffy the Vampire Slayer :oP :o)
Dla mnie super. Plamka - powinna zniknac, to fakt :-) Baardzo mi sie ta fota podoba...
plamka na srodku out! bez niej bd, z - d
a mi sie bardzo podoba
albo na gigancie...ciekawe...
fajne...
ja mam dobry przepis na kurz - ale nie dam ;P
chłopaki,na powiększalniku TEŻ NIE,sama walczę w ciemni ze zdjęciami więc więcej wyrozumiałości,o
dobra :) To czesc, milego dnia :)
na powiekszalniku i owszem ;) na kapciach ciemniowych tez ;)
ok,ale jutro bo zmykam do domku a jestem w pracy
A na powiekszalniku moze byc? :))
jak masz wiekszą wersje tego zdjecia, nawet cięższą niż 110 kb to przyslij mi mailem, ok?
ratunku pod deska powiększalnika też nie
aaaaa rozumiem ty tu kobiecie tłumaczysz a ona swoje,ok dziś powalczę z PS,obiecuję
njwaznieszz jest by nie bylo kurzu pod maskownica!!! moz byc troche pod deska powiekszalnika ale nie pod maskowniaca!!! ;)
marg: :))) A jak usuniesz pod maskownicą smieci ze skanu? Zawsze między szybe skanera a odbitke wkradnie sie jakas drobinka kurzu, ktora potem glupio sie cieszy z ekranu monitora :))
staram się czyścić pod maskownicą w ciemni,ale masz rację co do ostości,nie znam na tyle PS ale popróbuję w nic cos podziałać
Ale nie chodzi mi o poprawki "merytoryczne", a tylko estetyczno-higieniczne, tzn. smiecie, paproszki, ostrość, którą często kradną niektóre skanery - nie mam na mysli ingerencji w sam obraz i jego strukturę a jedynie oczyszczenie zdjęcia po skanowaniu.
dla mnie albo jest do przyjęcia takie jakie jest albo nie
nic a nic,zero poprawek
i naprawde po skanowaniu nic nie poprawiasz w PS???
no tak ale ja scanuje zgjęcie,zapisuję je na dyskietce i dopiero z dyskietki przerzucam na komputerek,nie obrabiam w szopie
ale w opcji save for web mozesz sobie przeciez ustalic ciezar co do kilograma...
margarita: niestety musisz ustawiśc większą kompresję pliku *.jpg. Ja przeważnie daję w oklicach 7 (program Photoshop 5.0), zazwyczaj to wystarczy, by mieć plik o wadze 110 kb i rozmiarach do 680 pikseli.
Maggi cieszę się i pozdawiam
taranie a powiedz mi jak mam to zrobic żeby mi sie zmieściło wieksze,to jest scan z formatu 18x24 ale musiałam go zmniejszyć żeby mi sie zmieściło do 110 kb,jak wy to robicie że zamiwszczacie duże fotki?
margarito: pięknie po raz kolejny tylko prosze.... większe.....
drugie niezle - trafiasz do ulubionych :o)
wg mnie kul. pzdr
tak NASZE
a wszystkie są NASZE....:)
Bogdanie to jak przyjedziesz to miejsc bedzie tyle że ho,ho ty po starych my po nowych.....
nie szkodzi, wszyscy później...:)
hm to ja troszke późnie
ja troszke póżniej, w 89 r
margarita - skończylismy te same podstawówe, ja w 63cim:))
maynard - to skończylismy te same bude: ja w 67-mym:))
Bogdanie ja też do 9 chodziłam,jeśli podstawówkę masz na myśli
z II LO ze Szkolnej biegałem na piwko ...
jak przyjadę to ja Was oprowadzę!!!!
maynard - to chodzileś do budy na Majówce? teraz to ona nr 9 chyba dawniej SPiLO nr 2 zanim wybudowano LO nr 2 na Szkolnej
Bogdanie to koniecznie musisz odwiedzić ponownie st-ce
takie miał piekne powyginane sciany? bylem na pocz 80-tych
do Zacisza na długiej przerwie na piwo latałem ... :)
w obecnej Altamirze dawniej był klub, mieścił sie z lewej strony EMPiKu, pod czytelnią ...
Andrzej pamięta, a reszta - "Zacisze"?
plener moze sie nazywac "szlakiem szlaki, czyli staszicowskie restauracje i wyszynki"
tego nie wiedziałem ...
Ja wiem bo mieszkalem na Partyzantow.
no i problem,ja nie wiem co to altamira, a Wy nie wiecie co to był gołodupiec na końcu Partyzantów (tak go wszyscy nazywali)... to był klub chlajnia kopalniany, właściwie alkoholu nie było, tylko w oranzadówkach... taki barak i tam grali i sie tańczyło
ja tez nie wiem gdzie jest Krysztalowa..
a to dlatego Kryształowej nie pamięatm
a ostatnio Altamirę zeszpecili w środku ( pomalowali na fiolet - zgroza ! )
nie wiem czy sie znamy ... ja tak przez przypadek ty zajrzałem i patrzę że o Star.
Margarita - nie możesz to było w poł.. l. 60-tych
mayard domyślam się a le znamy się czy jak
tygodnik i starachowicka mam tylko przez net
maynard, wywiad...?? hmmm, zostalem gwiazda??
Bogdanie Kryształowa?nie pamiętam
pamietam że kiedys w muszli w parku był koncert Atamana ...
margarita - jam człek prosty ze Starachowic ;-)
no w parku sie spalił,a 1-go maja tam całe tłumy do tzw''muszli'' przychodziły w tym parku oczywiście
w parku pijalnie piwa juz bardzo dawno temu zamknęli ...
a kiepskie ,a gruszek w cieście nigdy nie serwowali chociaz jest w karcie
ja tez nie czytuje ( bo nie ma czego ) a ten nr. przez przypadek trafił w moje ręce ...
Węgierska to nie znam, z nowych tylko Zodiak(?) a z dawnych to bufet w dawnym dworcu kolejowym - tym koło upustu; ponizej pedetu była taka Kryształowa czy cosik ale nie ma śladu i w tym parku miejskim tez jakis pawilon...ale ktos mi mowił ze się spalił...
maynard a tyś kto?
kiepskie jadło mają w Banoli ... z tego co pamiętam
muszę kupić choć nie czytuję
Tygodnik nr. z tego tygodnia ...
szczególnie Węgierskiej szkoda,ale tam teraz jest Banolii
szczególnie pijalnia piwa obok Węgierskiej ;-)
w tygodniku czy w starachowickiej, ktory nr?
chyba Tygodnik Starach.
a to takie kluczowe lokale były oj,joj
a takie klimatyczne miejsca to były ...
proszę o szczegóły jaka to gazeta,bo ja tu od niedawna
no i Dancingową i Węgierską zlikwidowali hihi
a nie bo już 70 tys.
Anrdzeju jest wywiad z Tobą w lokalnej gazecie :)
jak wyjeżdzałem było 25 000; co sie poooorobiło!!!
ja czterech ludziów jak na razie naliczyłam,ale w sumie to i tak dużo
60 tysiecy!
maynard: w moich czasach ja i Jurek i jeszcze jeden, taki kręcony wychodziliśmy wtedy na miasto; a elektrycznych lamp było mało...
Bogdanie,to dużo nas jest?
hura, hura, hura!!!
hm no cóż ja próbowałam ale tylko troszke wlazłam tj.weszłam ,bałam się że potem nie zejdę i rzeczywiście by mnie musieli ściągać
siła Starachowiczan na plfoto; hip hip hurrra!!!!!!
fakt... ciekawe, szczególnie jak sie ciemno zrobi i żywego ducha na ulicach ;-)
Mysle ze gdyby ktos sie teraz wspinal po kominie to Policja tez by sie zainteresowala..
o jak miło,pozdrowienia dla Paryża ze Starachowic
Milicja czyli to jakis czas temu było,teraz na Wielkim Piecu można sobie być i nikt nikogo nie gania
Pozdrowienia z Paryza dla STARACHOWIC!!
a ze Starachowic,to na prawdę ciekawe miasto
A mnie kiedys z Wielko-Piecowego komina Milicja sciagala !!!
pozdrowienia dla Paryża od ziomala :)
ano ze St. :)
O znowu ktos ze Starachowic!