Poczatek cyklu "Emigracja". Zdjecie przedstawia wlot nad Anglie oraz ujscie Tamizy, slynnej londyskiej rzeki. Widok obserwowany przez tysiace Polakow kazdego roku. Bardzo czesto jest to dla polskich emigrantow smutny momet...
widok wspaniały, rozumiem, że może Ci się źle kojarzyć, ale na pociechę dodam, że są ludzie którym kojarzy się znacznie gorzej... np. lotnikom niemieckich bombowców z 2 wś. (mocno przesadziłaś z kontrastem, ale wybaczam, bo jest bardzo srebrzyście :) pozdrówki!
Dziekuje za Wasz dzisiejszy powrot do tych dwoch zdjec...Niedlugo lece do Polski, ciesze sie przeogromnie bo pierwszy raz od 6 lat spedze tam poswiateczny czas i Sylwestra i zime z porzadnym sniegiem :D Nie wiem co bede czuc jak bede znow widziec ta scene w powrocie....Oj nie wiem...Ten temat troche boli...
Obejrzałam oba zdjęcia z serii. Przeczytałam komentarze i Twoje opisy. I zaskoczyłaś mnie. Całkiem niedawno patrząc przez okno samolotu lądującego nad Anglią zastanawiałam się ilu Polaków tu jest, ilu uważa że tu właśnie jest ich dom. Cieszyłam się w duchu, że jadę tylko turystycznie. Miałam wątpliwości, czy potrafiłabym być tam szczęśliwa. Teraz przeczytałam Twoje myśli...
smutno, to pojęcie względne ;) ja wlaśnie delektuje się polskim powietrzem po raz pierwszy od 2ch lat i 5 miesięcy. niespecjalnie mi się tęskniło , może jedynie las świerkowy i góry wryte w pamięć na obczyźnie ścisną czasem serce...
fajne foto i ciekawa dyskusja (jak to dobrze, że mi tu - w Polsce dobrze, bez względu na wszystko, co uwiera, z wiekiem przyszła cierpliwość i dystans)
chyba zachód słońca... smutek zawsze chyba jest... nawet ja jak lecę na dwa miesiące do pracy bo w rożnych miejscach pracuję, zawsze czuję nostalgię... Mamy naprawdę zajebisty kraj... kocham tę mentalność ludzi i naszą przyrodę... i Polskie smaki :)
Mnie tam w Polsce jest dobrze. Ale rozumiem też tych, którym lepiej w innych miejscach świata. Pracując w Londynie czy na misji w Iraku. Każdy potrzebuje czegoś innego:)
@ Onland - a ja tak jak Ty, co prawda ja tylko po 5 latach ale dalej tesknie. Szczegolnie jak patrze na te piekne widoki na naszym portalu...ajaj jaj !
chwyciła mnie za serca ta fota z radiacji relacji bliskich mi osób które musiały wyjechać albo po prostu zmieniły opcja na bardziej normalną, gdzie normalnie pracują i godnie żyją, a jednak tęsknią
może inaczej nie tęsknię za Urzędem Skarbowym,ZUS ,Władza Ustrój i smutkiem oraz rozczarowaniem...za rodzina tak(matka,ojciec) polskie widoki i ziemia...
A co Ty tu nagle u mnie robisz Cezary ? Kontrast lekko makabryczny :D Pozdrawiam i dzieki
widok wspaniały, rozumiem, że może Ci się źle kojarzyć, ale na pociechę dodam, że są ludzie którym kojarzy się znacznie gorzej... np. lotnikom niemieckich bombowców z 2 wś. (mocno przesadziłaś z kontrastem, ale wybaczam, bo jest bardzo srebrzyście :) pozdrówki!
fajnie złapane :) programowo nie latam, więc z powietrza nie widziałem
dobrze, ze sie nie zblaznilam wiec ;)
no bok jest na wschodzie
To od boku chyba..... ;)
od wschodu
Oj Papa, Papa :D Znaczy sie od tylu czy z przodu ???
Anglię zawsze brałem z wody :))
slw - bo mi nozyczki dobre sprzedali ;p
zwlaszcza te architektura... jak skladanki... wycinanki... ladnie kroisz i tniesz. Lubie tak :)
slw - zabawy ? :)
Lubie te Twoje zabawy... :)
Srebrzysto - złociście...;)
Dzisiejszy zwyciezco - dziekuje i pozdrawiam !
Za ujęcie tematu i opis :)
Za całokształt :)
podoba mi się
??? Dleczego :(
Na ten śnieg to się lepiej nie nastawiaj :-)
Dziekuje za Wasz dzisiejszy powrot do tych dwoch zdjec...Niedlugo lece do Polski, ciesze sie przeogromnie bo pierwszy raz od 6 lat spedze tam poswiateczny czas i Sylwestra i zime z porzadnym sniegiem :D Nie wiem co bede czuc jak bede znow widziec ta scene w powrocie....Oj nie wiem...Ten temat troche boli...
A 10 za kadr i całą tę treść.
Obejrzałam oba zdjęcia z serii. Przeczytałam komentarze i Twoje opisy. I zaskoczyłaś mnie. Całkiem niedawno patrząc przez okno samolotu lądującego nad Anglią zastanawiałam się ilu Polaków tu jest, ilu uważa że tu właśnie jest ich dom. Cieszyłam się w duchu, że jadę tylko turystycznie. Miałam wątpliwości, czy potrafiłabym być tam szczęśliwa. Teraz przeczytałam Twoje myśli...
jak lawa, super jest
Dziekuje za odwiedziny. Nie rozmowna dzisiaj jestem wiec innym razem pociagne watek. Wszystkich pozdrawiam serdecznie :)
Dzieje się!
smutno, to pojęcie względne ;) ja wlaśnie delektuje się polskim powietrzem po raz pierwszy od 2ch lat i 5 miesięcy. niespecjalnie mi się tęskniło , może jedynie las świerkowy i góry wryte w pamięć na obczyźnie ścisną czasem serce...
ciekawie pokazane opis też bardzo......;)
podoba mi się :)A
@ Nieuprzejmy gbur - zebys wiedzial, ze tak :) Ja tez kocham Polske.
żartujesz że rzadkość... w moim środowisku prawie wszyscy kochają :) za dużo w Anglii przebywasz chyba :)
fajne foto i ciekawa dyskusja (jak to dobrze, że mi tu - w Polsce dobrze, bez względu na wszystko, co uwiera, z wiekiem przyszła cierpliwość i dystans)
Milo jest uslyszec, ze ktos kocha Polske, to rzadkosc...Dziekuje za odwiedziny :)
chyba zachód słońca... smutek zawsze chyba jest... nawet ja jak lecę na dwa miesiące do pracy bo w rożnych miejscach pracuję, zawsze czuję nostalgię... Mamy naprawdę zajebisty kraj... kocham tę mentalność ludzi i naszą przyrodę... i Polskie smaki :)
Dziekuje The Professor :) P-m :)
bardzo dobrze pokazany temat
Mnie tam w Polsce jest dobrze. Ale rozumiem też tych, którym lepiej w innych miejscach świata. Pracując w Londynie czy na misji w Iraku. Każdy potrzebuje czegoś innego:)
A co Ty myslisz, ze ja tu za nim nie tesknie ? Za sernikiem i nie tylko...
Oj Kochana Kochana........za Sernikiem.....a jakże:DDD
Delicious13 :)-----:)----:)----)))) ;] ;} chyba wiem za czym, za polskim sernikiem tak teskniles :D Dziekuje Ci za mile slowa :))
Ja tęskniłem będąc w Hollandii przez trzy miesiące...ale nie bedę sie wypowiadal za czym...na public forum:P Fota Lux!
@ Onland - a ja tak jak Ty, co prawda ja tylko po 5 latach ale dalej tesknie. Szczegolnie jak patrze na te piekne widoki na naszym portalu...ajaj jaj !
@ Lisc Namietny - dzieki :)
całkiem przyjemne :)
Dobrze to slyszec @ tractorpl2, good for You :)
za fabroo
Cieszy mnie to
fakt... chwyta za serce....
chwyciła mnie za serca ta fota z radiacji relacji bliskich mi osób które musiały wyjechać albo po prostu zmieniły opcja na bardziej normalną, gdzie normalnie pracują i godnie żyją, a jednak tęsknią
atrapa [2010-09-19 16:15:34] ja osobiście za miejscami...uliczkami....ławeczkami.....;)
ja w sumie mam to samo. A mieszkam tutaj...;-) Jedyne co mi zostało to polskie widoki:-)
może inaczej nie tęsknię za Urzędem Skarbowym,ZUS ,Władza Ustrój i smutkiem oraz rozczarowaniem...za rodzina tak(matka,ojciec) polskie widoki i ziemia...
a za czym tęsknicie? Za bliskimi czy za tutajszą wiochą i nieżyczliwością?
Srebrzyście wyszło
a ja prawie po 13-tu latach dalej tęsknie
tak mówią wszyscy moi znajomi. Nie dziwię się, więc czy istnieje mimo wszystko tęsknota za tym krajem?
ja już 10 lat nie tęsknie wręcz na odwrót :)))
ciekawe czy tęsknią do polski
Polecam PE. Wybaczcie jakosc. To bardziej jako dokument.