:)) ja wiem, który to potoczek - tylko gwoli ścisłości topograficznej - to Bobrowiecki Potok, spływający generalnie z przełęczy Bobrowieckiej (Bobrowieckim Żlebem). Mało ma wspólnego z Grzesiem (jako takim). Ale faktycznie - jeden ze szlaków ze schroniska na Grzesia prowadzi wzdłuż tego potoczku :)). A wymoderowaniem się nie przejmuj. To jakiś nadgorliwy Drogowskaz zadziałał :)) Pozdrawiam
@barszon właściwie to tego potoczku nie przekraczałem, on płynie wzdłuż szlaku prowadzącego od schroniska Chochołowskiego właśnie na Grzesia. Pozdrawiam
zdjęcie potoku mi się podoba, lubię tak "rozmytą wodę". Ale "czepnę" się tytułu/lokalizacji... jakiż to potok spływający zboczami Grzesia (czy też Kończystej) przekracza się wędrując szlakiem???? pozdrawiam
:)) ja wiem, który to potoczek - tylko gwoli ścisłości topograficznej - to Bobrowiecki Potok, spływający generalnie z przełęczy Bobrowieckiej (Bobrowieckim Żlebem). Mało ma wspólnego z Grzesiem (jako takim). Ale faktycznie - jeden ze szlaków ze schroniska na Grzesia prowadzi wzdłuż tego potoczku :)). A wymoderowaniem się nie przejmuj. To jakiś nadgorliwy Drogowskaz zadziałał :)) Pozdrawiam
@barszon właściwie to tego potoczku nie przekraczałem, on płynie wzdłuż szlaku prowadzącego od schroniska Chochołowskiego właśnie na Grzesia. Pozdrawiam
sorry ale kiepskie jest jakość poległa itd...
zdjęcie potoku mi się podoba, lubię tak "rozmytą wodę". Ale "czepnę" się tytułu/lokalizacji... jakiż to potok spływający zboczami Grzesia (czy też Kończystej) przekracza się wędrując szlakiem???? pozdrawiam
Nie poszlo