No mz to tak: pierwsza rzucajaca się niemiło w oczy rzecz, to wchodzący w kadr, jako najbliższy, a nieostry, liść w lewym górnym rogu. Ten jasny rożek na lewej krawedzi tez rozprasza uwagę. Podobnie na prawej krawedzi przyciaga niepotrzebnie uwagę ucięta łodyżka czy co to tam jest. Tło w takich makro powinno byc zawsze możliwe jednolite. Jest rozmyte jak trza, czyli to ok. Ja bym kadrował to w kwadracie ale to juz kwestia gustów. Smuga światła na liściu... może to i pomysł ale tu mi jakoś nie przemawia, duże kontrasty i ginące najjasniejsze i najciemniejjsze szczegóły. Wolałbym chyba liść cały w swietle. No i ew. poszukałbym też nieco mniej pospolitego "modela", tak żeby to nie było "nic ciekawego" ;-). To tyle rad po mojemu (ale niekoniecznie pewnie we wszystkim mam rację:), pozdrowienia:-)
Właśnie takie uwagi są mi najbardziej potrzebne. Dzięki Ci bardzo. Teraz faktycznie widzę to inaczej. Pozdrawiam:-)
No mz to tak: pierwsza rzucajaca się niemiło w oczy rzecz, to wchodzący w kadr, jako najbliższy, a nieostry, liść w lewym górnym rogu. Ten jasny rożek na lewej krawedzi tez rozprasza uwagę. Podobnie na prawej krawedzi przyciaga niepotrzebnie uwagę ucięta łodyżka czy co to tam jest. Tło w takich makro powinno byc zawsze możliwe jednolite. Jest rozmyte jak trza, czyli to ok. Ja bym kadrował to w kwadracie ale to juz kwestia gustów. Smuga światła na liściu... może to i pomysł ale tu mi jakoś nie przemawia, duże kontrasty i ginące najjasniejsze i najciemniejjsze szczegóły. Wolałbym chyba liść cały w swietle. No i ew. poszukałbym też nieco mniej pospolitego "modela", tak żeby to nie było "nic ciekawego" ;-). To tyle rad po mojemu (ale niekoniecznie pewnie we wszystkim mam rację:), pozdrowienia:-)
OK! Takie uwagi są cenne. Ale pomóż mi i powiedz - jak to zrobić lepiej.
nic ciekawego ...
Słabo:)