plujmy więc - modelka od pasa zlewa się z otoczeniem po czym pojawiają się olśniewające stopy w otoczeniu dzikiej roślinności - poniekąd trudno zgadnąć czy to portret modelki czy antycznego naczynia - zgaduj zgadula, tonacja z czterech liter wzięta...pzdr
poważnie - nic nie widać na tej fotografii ??
Kutkiewicz się zgłasza wywołana do tablicy :D
plujmy więc - modelka od pasa zlewa się z otoczeniem po czym pojawiają się olśniewające stopy w otoczeniu dzikiej roślinności - poniekąd trudno zgadnąć czy to portret modelki czy antycznego naczynia - zgaduj zgadula, tonacja z czterech liter wzięta...pzdr
Kutkiewicz i reszta tu nie popisała się...