Wrobldob (trudny masz ten login, szczególnie do wymówienia), dzięki za komentarz. Tutaj horyzont jest rzeczywiście jednocześnie rozmyty i ostry. Chciałem, żeby tak było.
Zajrzałem do Cibie po raz pierwszy. I to jest moja strata. Po tym, co przeczytałem w Twoim portfolio tym większy szacunek dla autora i jeszcze jeden dowód na to, że to nie aparat robi zdjęcie a człowiek. Bardzo podoba mi sie Twoje portfolio a ta fotka jest przykładem doskonałego klimatu jaki potrafisz uchwycić i przekazać. Pozdrawiam serdecznie. -:)))
Siwis, lubisz rzeczy zastane, a tutaj jest tytuł zastany, bo to był ostatni dzień jesieni. Dzięki za dobre słowo. Missmoon i roan, pozdrawiam. Dziadku, kiedyś jeździłem po zalewie na łyżwach. Przestrzeń i trzeszczący lód. Świetne wrażenia. Dzisiaj niestety dyżurek.
zachęcony Twa piąkną pracą pojechałem nad Zalew dzisiaj - szukac łódki, pogoda paskudna deszcz ze śniegiem zamarzający na wszystkim. Warstwa lodu na tyle duża, że da się chodzić, wiele osób na łyżwach. Lód wydaje wspaniałe odgłosy, zrobiłem parę fotek, pozdr. :-))
Pozdrawiam świątecznie. Dzięki za komentarze kczarnecki, katula, jslawin, PeruN, orno, Dziadku. Ostatniej niedzieli na Zalewie była tylko taka cieniutka warstwa lodu i to niedaleko brzegu (granicę lodu trochę widać na zdjęciu). Przy ruchach wody słychać było dziwne dźwięki, skrzypienie. Miałem końcówkę filmu Agfa i dlatego zdjęcie w miarę aktualne.
Podobno na Zalewie jest warstwa ok 8-10 cm lodu zupełnie przezroczysta widac rybki pod spodem, ja nie byłem ale tak słyszałem i to pewnie prawda bowiem snieg nie padał a jest kilka stopni mrozu.
Fajna fotka. Ciekawy kadr :-)
kurcze znowu maxior!!! co za pfolio, jestem pod wrażeniem
pieknie wyszlo :)
Raczej samopływ, ale cieszę się, że sympatyczny.
sympatyczny samograj
Widzę Alberdo, że trochę znasz okolicę. Zalew to jest nasz Zemborzycki. Pozdrawiam.
Zalew Zemborzycki, Firlej?... ;) "Oszczędne" zdjęcie, trafia w mój "spleen", jednym słowem - podoba się.
Wrobldob (trudny masz ten login, szczególnie do wymówienia), dzięki za komentarz. Tutaj horyzont jest rzeczywiście jednocześnie rozmyty i ostry. Chciałem, żeby tak było.
Lubie taki klimat, ale chyba wolalbym ostry horyzont. Albo zupelnie rozmyty.
Teoretyk'o, Marto i iglasta, dziękuję i pozdrawiam.
:D Doskonale uchwycony klimat ostatniego dnia jesieni... :))
Ø ... szaromglistozielone... piękna tonacja
Twoje fotki są MZ coraz lepsze. Bardzo się podoba. :)
kiedy to pisałem byliśmy sasiadami teraz już nie, :-)))
Dziadku, no cóż, cieszę się. Boonia, Piotrze i Kamilu dzięki i pozdrawiam.
niesamowite wrażenie, pzdr
wspaniała kompozycja i piękne oświetlenie! pozdrawiam
a czy zauważyłes że jesteśmy "sąsiadami" :-)))
uroczy
Jacku, fotodziadku, anaisiam, Aleks, Krotko i Nymphy, bardzo Wam dziękuję i pozdrawiam.
bardzo ladne zdjecie zrobiles
Smutek,samotnośc i przemijanie.Może następna jesień będzie ciepła.Podoba mi się.Pozdrawiam.:-)
i tylko jesieni żal :( bardzo ładny ten Twój widok, pozdrawiam :)
kolorki jak najbardziej temat i kadr też . pozdrawiam :))))
Zajrzałem do Cibie po raz pierwszy. I to jest moja strata. Po tym, co przeczytałem w Twoim portfolio tym większy szacunek dla autora i jeszcze jeden dowód na to, że to nie aparat robi zdjęcie a człowiek. Bardzo podoba mi sie Twoje portfolio a ta fotka jest przykładem doskonałego klimatu jaki potrafisz uchwycić i przekazać. Pozdrawiam serdecznie. -:)))
szkoda jesieni :(
Dzięki za komentarze stas, Zenit, Haniu, AnHel, FOTOMIX. Bardzo się cieszę, że zdjęcie wyzwala pozytywne odczucia. Pozdrawiam Was serdecznie.
Jeden detal i jest wspaniale; )))Pozdrawiam
Piękne, syntetyczne takie - kompozycja idealna. ;-)) Pzdr.
Urocze i nastrojowe. Super klimat. Śliczne.:)))
Bardzo piękny klimat - musi się podobać...
KLASYKA !
Siwis, lubisz rzeczy zastane, a tutaj jest tytuł zastany, bo to był ostatni dzień jesieni. Dzięki za dobre słowo. Missmoon i roan, pozdrawiam. Dziadku, kiedyś jeździłem po zalewie na łyżwach. Przestrzeń i trzeszczący lód. Świetne wrażenia. Dzisiaj niestety dyżurek.
zachęcony Twa piąkną pracą pojechałem nad Zalew dzisiaj - szukac łódki, pogoda paskudna deszcz ze śniegiem zamarzający na wszystkim. Warstwa lodu na tyle duża, że da się chodzić, wiele osób na łyżwach. Lód wydaje wspaniałe odgłosy, zrobiłem parę fotek, pozdr. :-))
hmyyyy fajneeee
Nostalgiczny klimat, spokój, smutek, ale i optymistyczny promień słońca. Podoba mi się. Pozdrawiam :)
Temat "łódkowy" jakoś mi się nie kojarzy z jesienią lub jej pożegnaniem. Ale obraz bardzo urokliwy.
Pozdrawiam świątecznie. Dzięki za komentarze kczarnecki, katula, jslawin, PeruN, orno, Dziadku. Ostatniej niedzieli na Zalewie była tylko taka cieniutka warstwa lodu i to niedaleko brzegu (granicę lodu trochę widać na zdjęciu). Przy ruchach wody słychać było dziwne dźwięki, skrzypienie. Miałem końcówkę filmu Agfa i dlatego zdjęcie w miarę aktualne.
bardzo lubię takie zdjęcia - temat niby wyeksploatowany, a jednak każde jest inne
fajnie, tak "cicho" jest na tym zdjęciu ...
Podoba mi się.
Podobno na Zalewie jest warstwa ok 8-10 cm lodu zupełnie przezroczysta widac rybki pod spodem, ja nie byłem ale tak słyszałem i to pewnie prawda bowiem snieg nie padał a jest kilka stopni mrozu.
ladnie to pokazales, swietnie opowidasz swoje widzenie swiata zdjeciami, pzdr.serd.
max ze świątecznymi pozdrowieniami od dziadka i Miki
Spokojne