;)) Zeby wiecej Slonca zlapac ;) Ale fakt, Ilford z duza dziurka daje rade pare godzin juz ;)

AnHel [2010-12-14 19:18:12] cztery godziny cumowania w przerwie rejsu tam-i-z-powrotem. Patrz komentarze na samym dole ;)

tomcha [2010-12-14 19:17:38] no wlasnie na kolorowym papierze kiespsko wychodza. Znacznie ciekawsze wychodza na papierze do czarnobieli - tam potrafia game kolorow pokazac ;)

ja-nusz [2010-12-14 19:15:43] :) Juz szykuje paczke z puszkami ;) Thx!

Na burcie przed sterowka ;) Moze nie bezposrednio na burcie, ale na takiej bariece na wyzszym z pokladow ;)

:))) Mam taka niesmiala nadzieje :)

Kapitan lepiej brzmi po lodce? ;)

No, ja tam nie wiem, w czym kapitan gustuje ;) Ale Ilford w parzez duza dziurka jak widac zdaje egzamin :)

;))) Kapitan to sie tam generalnie zanudza, statek kursuje miedzy Krynica a Fromborkiem (przewaznie jeden rejs dziennie, jesli w ogole, czasem zdarzaja sie dwa, wiec wtedy nie ma postoju we Fromborku tak dlugiego), wyplywa rano, poltorej godziny do Fromborka, tam 4 godziny postoj, i z powrotem do Krynicy. Wieczorem czasem godzinna przejazdzka (albo dwie) po Zalewie. A poza tym nuuuudy. Bywaja dni, ze w ogole nie wyplywa.

To jest wazka :) Duuuuuza i wazka wazka :) Zobacz jakie ma skrzydelka (tip: te po prawej) ;p

7 godzin na statku, w tym 4 godziny cumowania we Fromborku.