inne zdjęcie mieszkańców Lamu, małej kenijskiej wyspy, gdzie domy zbudowane są z koralowca (wyspa jest na liście UNESCO) a osły są głównym środkiem transportu
@ korelacja : bardzo dziękuję za tak wyczerpujący post i odpowiedź na moje pytanie :) myślę, że się dużo nauczę wystawiając w ten sposób zdjęcia - jeśli ktoś tak jak Ty poświęci kilka minut w celu wyjaśnienia komentarza i przekazaniu kilku cennych porad :) jeszcze raz dzięki ! a to dopiero początek ;)
dryade-ja osobiście (jeśli mogę się wtrącić)uważam, że robienie zdjęć dzieciom z ich poziomu to nie zawsze dobre wyjście. Fotografowanie z góry dziecka, które na nas patrzy, może sugerować na przykład jego zaufanie i jak to w jednej z mądrych książek napisano - takie zdjęcie może akcentować także kruchość dziecka. Niekwestionowaną zaletą fotografowania z poziomu wzroku dziecka jest możliwość obejrzenia rzeczywistości z tej właśnie perspektywy i daje także poczucie przynależności do świata fotografowanego dziecka. Tak więc nie ma reguły. Wszystko zależy od tego co bardziej w danym momencie chcemy pokazać:)p.s czekam na więcej Twoich zdjęć, bo mało tu takich niestety:( pozdrawiam serdecznie:)
@trb : hmm.. nie wiem czy zdjęcia ludzi w podróży da się nie robić przypadkowych.. chyba, że widoki, one sobie nie pójdą .. ;) ale bardzo dziękuję za komentarz do zdjęcia chłopca - poszło do kosza, bo faktycznie przesadziłam i sama napsułam.. ;) tylko co z tą przekłamaną perspektywą ? kwestia techniczna czy estetyczna ? i ktoś wspominał też przy innym zdjęciu, że z zasady powinno robić się dzieciom zdjęcia z ich poziomu.. można jakoś rozwinąć ten temat ? chętnie się czegoś dowiem i nauczę :)
@ korelacja : bardzo dziękuję za tak wyczerpujący post i odpowiedź na moje pytanie :) myślę, że się dużo nauczę wystawiając w ten sposób zdjęcia - jeśli ktoś tak jak Ty poświęci kilka minut w celu wyjaśnienia komentarza i przekazaniu kilku cennych porad :) jeszcze raz dzięki ! a to dopiero początek ;)
świetne
btw. mysle, że w przypadku zdjęcia chłopca fotografowanie z góry było dobrym rozwiązaniem:) ale co ja tam wiem:P
dryade-ja osobiście (jeśli mogę się wtrącić)uważam, że robienie zdjęć dzieciom z ich poziomu to nie zawsze dobre wyjście. Fotografowanie z góry dziecka, które na nas patrzy, może sugerować na przykład jego zaufanie i jak to w jednej z mądrych książek napisano - takie zdjęcie może akcentować także kruchość dziecka. Niekwestionowaną zaletą fotografowania z poziomu wzroku dziecka jest możliwość obejrzenia rzeczywistości z tej właśnie perspektywy i daje także poczucie przynależności do świata fotografowanego dziecka. Tak więc nie ma reguły. Wszystko zależy od tego co bardziej w danym momencie chcemy pokazać:)p.s czekam na więcej Twoich zdjęć, bo mało tu takich niestety:( pozdrawiam serdecznie:)
@trb : hmm.. nie wiem czy zdjęcia ludzi w podróży da się nie robić przypadkowych.. chyba, że widoki, one sobie nie pójdą .. ;) ale bardzo dziękuję za komentarz do zdjęcia chłopca - poszło do kosza, bo faktycznie przesadziłam i sama napsułam.. ;) tylko co z tą przekłamaną perspektywą ? kwestia techniczna czy estetyczna ? i ktoś wspominał też przy innym zdjęciu, że z zasady powinno robić się dzieciom zdjęcia z ich poziomu.. można jakoś rozwinąć ten temat ? chętnie się czegoś dowiem i nauczę :)
:)
strasznie przypadkowe... rozumiem, że mocna obróbka ma ratować ale jakoś do mnie nie dociera...
świetne jest ..ilez się tu dzieje !
Wyśmienicie:)
dynamiczne :))
cholerka ... dobre !