Opis zdjęcia
Ale to nie piłka, tylko przekłuty spadającymi nożyczkami balonik. Kolejna ciekawostka i rzadkość - moment pęknięcia jest najtrudniejszy do uchwycenia. To wygląda trochę inaczej niż na zwolnionych filmikach - guma nie rozrywa się na kawałki lecz \"szyjka\" oddziela się od kuli trafiona z góry ostrzem i w rezultacie z balonika zostają dwie częśći a woda ... \"lewituje\" jeszcze przez chwilę, po czym zmierza ku ziemi ruchem jednostajnie przyspieszonym ;) Reszta zdjęć w portfolio.