Opis zdjęcia
Wiem, że zdjęcie nie jest porywające, ale właśnie to ujęcie najbardziej pasuje do tego, co można było zaobserwować. Niedawno ten budynek był jeszcze dworcem kolejowym, a teraz zamienia się w szopę. Myślę, że wpisanie tego obiektu na listę zabytków powstrzymało jego degradację. Jeśli zaś o zdjęcie chodzi, to niestety nie ma takiej możliwości, by wozić dobrą pogodę ze sobą. Załamała się tuż przed dojazdem do celu i nic nie zapowiadało jej poprawy, choć może potrzeba było więcej cierpliwości, bo w drodze powrotnej w lusterku wstecznym zauważyłem czerwoną kulę zachodzącego słońca w kroplach deszczu, ale za późno było na powrót, zreesztą gdybym tam czekał do zachodu, to do domu pewnie bym wrócił grubo po północy. Pierwszy raz szukałem tego pałacyku zimą, gdy mieszkałem w tamtych stronach, ale wówczas zabrakło cierpliwości, dokładnej mapy, no i szczegółowych informacji, choć przyznam, że we własciwym kierunku szukałem. Teraz szyki pokrzyżowała pogoda, no ale przynajmniej mam teren rozpoznany. Chyba lepiej by wyglądał wsród łanów dojrzałego zboża, ale niestety na skutek nieprzewidzianych okoliczności wyjazd znów muszę odłożyć na inny termin, jeśli w ogóle taki będzie.