Opis zdjęcia
... a właściwie to jeden: przed i po przekłuciu spadającymi nożyczkami. Nieczęsty moment w którym już pękł i wydostaje się woda lecz jeszcze całość jakoś się trzyma.
Opis zdjęcia
... a właściwie to jeden: przed i po przekłuciu spadającymi nożyczkami. Nieczęsty moment w którym już pękł i wydostaje się woda lecz jeszcze całość jakoś się trzyma.
no właśnie - 2 ms wydaje mi się aż nadto, żeby zamrozić wodę. Tu jest dziwnie rozmazana... Ale balon jeszcze nie zeskoczył z niej... Ciekawie to wygląda.
Miałem układ do wyzwalania, ale przestał działać niestety i ćwiczyłem refleks, dobrze że baloniki są tanie ....
http://www.youtube.com/watch?v=sDjRO-P7hTk - pierwsza minuta tego klipu
Myślę, że tak. Do zamrożenia ruchu wody znacznie krótszy czas byłby potrzebny.
unimil o smaku poziomkowy weź następnym razem .......
Był filmik w zwolnionym tempie, może nawet to samo widzieliśmy. Fajna sprawa, tu niestety 1/500 i trochę rozmyło wodę.
Zawsze, jak widze tego typu zdjęcia, to się zastanawiam, ile podejść było... Użyłeś jakiejś specjalnej metody wyzwalania migawki (błysku), czy na czuja ?
A kto potem ścierał?
Ostatnio widziałem takie coś w Brainiacu. Rzeczy w bardzo zwolnionym tempie. Tak się to nazywało. W przyszłości chciałbym pokombinować z takimi momentami.