jesli mogę coś wtrącić - ślub to dla mnie również jakaś metafizyka, zamyślenie, pewien ważny etap - więc nie musi być tak, że jedyną słuszną koncepcją jest pokazanie całusków, cukierków, ciasteczek i usmiechów:)
Ret-ro: nie warto się denerwować, widziałem gorsze ślubne zdjęcia, tu jest jakaś próba twórczego zamieszania i to mi się nawet podoba, jakaś zagadka, nie od razu wiadomo, że to nie manekin...
właśnie to jest najpiękniejsze w fotografii że nie zawsze musisz mówić czarne jest czarne a białe jest białe, praca bardzo mi się podoba kojarz przyjacielu jak chcesz
Na pewno bliżej temu zdjęciu do metafizyki niż standardowym pstrykom ślubnym:)
czy to jest zatem obrazowaniem metafizyki? ;))
Fajne.
No raczej, bo konto usunął :-D
No chyba zły, bo konto usunął :-D
a mi sie podoba inaczej wlasnie i dlatego fajnie :) a Ret-ro ma chyba jakis zly dzien dzisiaj :P
jesli mogę coś wtrącić - ślub to dla mnie również jakaś metafizyka, zamyślenie, pewien ważny etap - więc nie musi być tak, że jedyną słuszną koncepcją jest pokazanie całusków, cukierków, ciasteczek i usmiechów:)
w miniaturze swietne w naturze juz nie tak swietne
Ależ złość przemawia przez niektórych.
Ret-ro: nie warto się denerwować, widziałem gorsze ślubne zdjęcia, tu jest jakaś próba twórczego zamieszania i to mi się nawet podoba, jakaś zagadka, nie od razu wiadomo, że to nie manekin...
jest b. spoko ;) ale jak widać są madrzejsi. pozdr
Ty Cezary Filew jesteś dobry i miły - ja jestem podłym matrosem!!!! Dlatego ja nazywam rzeczy po imieniu! Ty musisz kombinować!
właśnie to jest najpiękniejsze w fotografii że nie zawsze musisz mówić czarne jest czarne a białe jest białe, praca bardzo mi się podoba kojarz przyjacielu jak chcesz
Jaka tutaj jest koncepcja? Możesz mi wytłumaczyć? Panna Młoda wyglada tak jakby żałowała, że ją w ogole ubrali w suknie słubną!!!
bdb
Ty nie, ja tak!!!
tak bym chyba tego nie nazwał :)