kiedyś ktoś mi opowiadał, że jeśli się znajdzie taką samą kłódkę to oznacza, że ta osoba która ją powiesiła jest naszą połówką. Wywnioskowałam, że takich samych jest od groma, tak samo jak ludzie często sie "zakochują";)
tak tylko za każdym razem, kiedy widzę zdjęcie, lub jestem na tym moście zastanawiam się, czy w razie rozwodu / zdrady / wygaśnięcia pożycia (niepotrzebne skreślić) ktoś przychodzi odpiłować kłódkę ?? Jeszcze tego nie widziałem....
mam podobne;-)
kiedyś ktoś mi opowiadał, że jeśli się znajdzie taką samą kłódkę to oznacza, że ta osoba która ją powiesiła jest naszą połówką. Wywnioskowałam, że takich samych jest od groma, tak samo jak ludzie często sie "zakochują";)
Kłódka na kłódce, to jakiś gruppensex :)
Podoba mi się.... Ciekawa perspektywa!!!
Co do kłódek;) ludzie rozstając się szybko zapominają to co robili wspólnie więc zapewne nie wrócą by ową kłódkę odpiłować;)
Maciej Blum: jak jest zdrada to sie wiesza jeszcze jedna :)))
Tu widać nawet kłódkę na kłódce, więc jest jeszcze lepiej :]
Spróbuje przy następnej wizycie na Wrocławskim "Moście Zakochanych";)
tak tylko za każdym razem, kiedy widzę zdjęcie, lub jestem na tym moście zastanawiam się, czy w razie rozwodu / zdrady / wygaśnięcia pożycia (niepotrzebne skreślić) ktoś przychodzi odpiłować kłódkę ?? Jeszcze tego nie widziałem....
A może by tak ująć z innej perspektywy? O ile się da ;)
Nic tutaj nie da się ukryć;)
Most tumski :)