Dzięki że zajrzeliście... W sumie, zdjęcie czy też tzw. klimat trudne do pokazania pojedynczo. Cykl zawiera 8 zdjęć i... dopiero one dają jakiś ogólny pogląd na miejsce. Bardzo ogólny...
Takie zatrzymujące na dłuższą chwilę, do refleksji skłaniające... dobrze, że chociaż na fotografiach pozostanie ślad... jakoś smutno mi się zrobiło. Pozdrawiam przygnębiona.
stare ewangelickie cmentarze z ziem tzw odzyskanych mają to do siebie że dziś prezentują się na nich przeważnie nagrobki z polsko brzmiącymi "lokatorami"... cała reszta poooszła... w niebyt i zapomnienie...
Hm, czy grozi? Grożą mu hordy kiboli piłki tzw. kopanej, bo tylko oni demolują nagrobki. Reszta bywalców po prostu spożywa wino i oddaje się innym przyjemnościom. To jest pierwszy w Gdańsku, pierwszy na terenach dzisiejszej RP cmentarz urnowy, informacji jest mało, a paradoks polega również na tym, że najdokładniejsze informacje pochodzą z Niemiec.
lubię
dobre
Ciche prowincje......
bdb®
To u nas są takie zakątki? Gdzie?
Dobre, z klimatem
!!!
bardzo dobrze pokazane /...ta wymowna przestrzeń za nagrobkiem...
hmmm.... i ja sie ukłonię....
duże uznanie ...za temat i sposób jego przedstawienia...
Fritz lat 26...
Przetrwał, ale chyba las go pożera...
Dzięki że zajrzeliście... W sumie, zdjęcie czy też tzw. klimat trudne do pokazania pojedynczo. Cykl zawiera 8 zdjęć i... dopiero one dają jakiś ogólny pogląd na miejsce. Bardzo ogólny...
Takie zatrzymujące na dłuższą chwilę, do refleksji skłaniające... dobrze, że chociaż na fotografiach pozostanie ślad... jakoś smutno mi się zrobiło. Pozdrawiam przygnębiona.
stare ewangelickie cmentarze z ziem tzw odzyskanych mają to do siebie że dziś prezentują się na nich przeważnie nagrobki z polsko brzmiącymi "lokatorami"... cała reszta poooszła... w niebyt i zapomnienie...
i dlatego większość na uboczu stoi , przetrwać chce , czy aby warto
..czas trochę się ponownie pokręcić po podobnych miejscach..pozdro..:)
to nie paradoks że info pochodzą z niemiec. Niemcy po prostu mają tę nutkę kronikarza w sobie, mimo hitlera, wojny i innych zawirowań
a gdzie ten cmentarz?
Ciekawostka... nagrobek dobrze pokazany
Hm, czy grozi? Grożą mu hordy kiboli piłki tzw. kopanej, bo tylko oni demolują nagrobki. Reszta bywalców po prostu spożywa wino i oddaje się innym przyjemnościom. To jest pierwszy w Gdańsku, pierwszy na terenach dzisiejszej RP cmentarz urnowy, informacji jest mało, a paradoks polega również na tym, że najdokładniejsze informacje pochodzą z Niemiec.
miejmy nadzieję, że nic mu już nie grozi
podoba
Ty pamiętasz.....dobrze ..//
Przetrwał, ale niedługo pozostanie już pewnie tylko na fotografiach...