Też nie rozumiem moderacji tego zdjęcia. Mi się podoba. Sosny przypominają mi twardych, odpornych ludzi, liczących na siebie, nie dających się pokonać przeciwnością losu. No, może poza wyjątkami takimi, jak szalejące czasami tornada, łamiące je jak zapałki.
O, kurcze... Przepraszam. popełniłam błąd: ma być: przeciwnościom (bo nie chodziło mi o jedną, a o wiele). Dobrze, ze tu zerknęłam :)
fajne, nietypowe...; dzielne te sosny w szczerym polu...
Też nie rozumiem moderacji tego zdjęcia. Mi się podoba. Sosny przypominają mi twardych, odpornych ludzi, liczących na siebie, nie dających się pokonać przeciwnością losu. No, może poza wyjątkami takimi, jak szalejące czasami tornada, łamiące je jak zapałki.
Po co wymoderowane...?