Opis zdjęcia
\"...Pożywienie zbiera przeważnie z ziemi w postaci larw chrząszczy, drobnych ślimaków oraz dżdżownic, które zjada w wielkiej ilości. Polowanie na robaki ukrywające się w ziemi wymaga specjalnej techniki, a kos posiadł ją w tym stopniu, że wywarła ona piętno na jego sposób poruszania się. Zbliżając sią do miejsca, w którym przypuszczalnie ukrywają się dżdżownice, kos co chwila przystaje jak wystrugany i tylko okiem bacznie śledzi teren. Ledwie dostrzegalnie drgnie grudka ziemi, a kos już to spostrzega i nagłym a silnym uderzeniem dzioba stuka w podejrzane miejsce, aż ziemia pryska na wszystkie strony. Jeżeli nie chwyci zdobyczy od pierwszego razu, natychmiast przestaje i znów patrzy zezem, przekrzywiając głowę. Drugie uderzenie jest szczęśliwsze, bo za dziobem ciągnie się gruba dżdżownica. Robak nie daje się jednak tak łatwo wyciągnąć z ziemi, pręży się i zapiera z całej siły - kos wszkaże nie puszcza i gwałtownym szarpnięciem wyciąga go na wierzch. Znów kilka sekund bez ruchu, a po chwili chwyciwszy dżdżownicę pośrodku ciała, przeciąga parę razy po ziemie w prawo i w lewo: gdy ją obezwładni, odlatuje ze zdobycża do gniazda lub piskląt. To ciągłe czatowanie na zdobycz przyziemną odbiło się do tego stopnia na sposobie zachowania się kosa, że nawet gdy nie szuka on pożywienia, co chwila niespodziewanie przystaje...\" Tak oto, przed laty, w \"Ptakach Ziem Polskich\", kosowe łowy opisał Prof. Jan Sokołowski.
bdb
Wnoszący wiele odpowiedni cytat w opisie wart równie udanego ujęcia :)
świetny moment
+++
Macie z prof. Sokołowskim po dyszce ;)
Ładnie
ok
ladnie pokazana
!!! +....+
Pieknie wyszlo i pani kosowa i kadr nie wspominam juz o tle ;)
bdb
Dwie DYCHY:) Za foto i opis:) Brawo:)
bdb
z przyjemnościa przeczytałem. Fakt,drozdy są niesamowicie bystre ;-)