Jeżeji wszystko dobże pójdzie i dopisze odrobina szczęscia, to bedę miał je jak na tależu.
Cały sekret w tym, że mieszkam wysoko, a ptaki czasami użądzają sobie dejiladę przed moim balkonem.
Czekam na silny wiatr,
Wówczas znacznie łatwiej jest je "złapać".
Po prostu zawisają niemal w miejscu.
No i na moment gdy zaczną naukę latania młode osobniki.
Jeżeji wszystko dobże pójdzie i dopisze odrobina szczęscia, to bedę miał je jak na tależu. Cały sekret w tym, że mieszkam wysoko, a ptaki czasami użądzają sobie dejiladę przed moim balkonem.
one zawisaja takze przy polowaniu... wisza w tzw locie trzepoczacym :)a tak to moga szybowac... :)
Czekam na silny wiatr, Wówczas znacznie łatwiej jest je "złapać". Po prostu zawisają niemal w miejscu. No i na moment gdy zaczną naukę latania młode osobniki.
szkoda jakosci