jako osoba nieznajaca sie na takich obrazkach jestem z niego wzglednie zadowolony. rzecz jasna wiem ze mozna lepiej ale o to chodzi chyba by popełnione błedy po konstruktywnej krytyce eliminowac.
słonce w kadrze moze byc rzecz jasna zarzutem ja jednak jesli jeszcze raz miałbym decydowac czy znalazłoby sie tam ono to tak znalazłoby sie tam.
dziekuje wszystkim za komentarze i odwiedziny.
Plama po słońcu wyjarana na max. Gdy słońce jest już tak wysoko nie można robić zdjęć ze słońcem w kadrze. Poza tym poza trawą nic nie ma, pusto jakoś.
mi się podoba, na okładkę płyty takie, choć może faktycznie trochę przejarane.
A ja zgadzam się z tym, co napisał Malczer oraz DELF.
jako osoba nieznajaca sie na takich obrazkach jestem z niego wzglednie zadowolony. rzecz jasna wiem ze mozna lepiej ale o to chodzi chyba by popełnione błedy po konstruktywnej krytyce eliminowac. słonce w kadrze moze byc rzecz jasna zarzutem ja jednak jesli jeszcze raz miałbym decydowac czy znalazłoby sie tam ono to tak znalazłoby sie tam. dziekuje wszystkim za komentarze i odwiedziny.
Gdyby tę białą, wypaloną dziurę (zamiast słońca) wyciąć, byłby fajny, cieplutki klimat:) Pozdrawiam:)
znasz się , kokietka
ciąłbym z góry(znacznie)
prostota wyrazu mi sie podoba , ramka przekombinowana mz
Przesadzacie, nie jest nudne ;)...
przerażliwie nudne
ja się tak nie rozpiszę, mi się widzi...
Plama po słońcu wyjarana na max. Gdy słońce jest już tak wysoko nie można robić zdjęć ze słońcem w kadrze. Poza tym poza trawą nic nie ma, pusto jakoś.