Wiesz, góry zawsze się bronią... Szara połówka mogłaby pomóc, a już na pewno RAW. Jedno zdjęcie z filtrem, drugie bez, jedno RAW, drugie JPG... Kombinuj :-) - choć to tylko moje, mało istotne zdanie, nie ośmielam się nic narzucać!
:D Mam taka zasadę, że filtry używam z umiarem, i na pewno nie chciałabym, żeby niebo na tym zdjęciu było ciemnogranatowe. Wyszło bardzo naturalnie - bo tak właśnie było - niebo jest blade dość - spowodowane to jest wilgotnością powietrza (był to pierwszy pogodny poranek po długotrwałych, ulewnych deszczach i wszystko parowało) ale myślę, że "ciut filtra" by nie zaszkodziła... Dziękuję za odwiedziny, opinie, pozdrowienia i cieszę się, że się Wam podoba - Pozdrawiam również :))
Tak się ostatnio porobiło, że wszelkiej maści poradniki dla fotoamatorów proponują, czy wręcz zalecają używanie filtra polaryzacyjnego w zdjęciach krajobrazowych.. podobnie ma się rzecz z filtrem połówkowym szarym.. a to nie jest tak.. użycie tych filtrów powinno być kwestią świadomego wyboru, a nie skutkiem podążania za modnym trentem.. W powyższym obrazie brak użycia filtru nie jest błędem.. zróżnicowanie kontrastu i nasycenia barw, oraz wyraźna dominata barwy niebieskiej w dalszych planach służą budowaniu perspektywy powietrznej.. podkreślanie błękitu nieba i uwydatnianie obłoków za pomocą filtru polaryzacyjnego nie jest konieczne w tej sytuacji, bo to nie one są zasadniczym elementem tej kompozycji, lecz stanowią tło dla pierwszoplanowych żółci i zieleni..
Moim zdaniem, filtr - czy to polaryzacyjny, czy to szaro połowiczny - spieprzyłby to zdjęcie dokumentnie. Pastelowość trzeciego planu czyni zdjęcie w pewien sposób niesamowitym, tam w oddali jest jakby inny świat... No i czyni zdjęcie niezwykle plastycznym przestrzennie. Na mnie zdjęcie zrobiło duże wrażenie, podoba mi się bardzo. :{)
hmmm czegośtu brakuje, a napewno jest zbyt jasne
:)))
Świeże i delikatne,jak łyk czystej wody :)
cacy
:D Kamilo - to był RAW :) Dziękuję zaglądaczom i pozdrowienia z szarego Krakowa ślę! :))
z tego zdjęcia płynie nauka... nie zakładaj filtrów na siłę... pozdr :)
to co lubię - szerokie spojrzenie...dobrze nastraja taki widok...
pachnie przestrzenią...
podoba mi sie
Wiesz, góry zawsze się bronią... Szara połówka mogłaby pomóc, a już na pewno RAW. Jedno zdjęcie z filtrem, drugie bez, jedno RAW, drugie JPG... Kombinuj :-) - choć to tylko moje, mało istotne zdanie, nie ośmielam się nic narzucać!
0.3 EV polówka pod to światło byłaby idealna. Piekna Słowacja , pozdrawiam ;)
:D Mam taka zasadę, że filtry używam z umiarem, i na pewno nie chciałabym, żeby niebo na tym zdjęciu było ciemnogranatowe. Wyszło bardzo naturalnie - bo tak właśnie było - niebo jest blade dość - spowodowane to jest wilgotnością powietrza (był to pierwszy pogodny poranek po długotrwałych, ulewnych deszczach i wszystko parowało) ale myślę, że "ciut filtra" by nie zaszkodziła... Dziękuję za odwiedziny, opinie, pozdrowienia i cieszę się, że się Wam podoba - Pozdrawiam również :))
Tak się ostatnio porobiło, że wszelkiej maści poradniki dla fotoamatorów proponują, czy wręcz zalecają używanie filtra polaryzacyjnego w zdjęciach krajobrazowych.. podobnie ma się rzecz z filtrem połówkowym szarym.. a to nie jest tak.. użycie tych filtrów powinno być kwestią świadomego wyboru, a nie skutkiem podążania za modnym trentem.. W powyższym obrazie brak użycia filtru nie jest błędem.. zróżnicowanie kontrastu i nasycenia barw, oraz wyraźna dominata barwy niebieskiej w dalszych planach służą budowaniu perspektywy powietrznej.. podkreślanie błękitu nieba i uwydatnianie obłoków za pomocą filtru polaryzacyjnego nie jest konieczne w tej sytuacji, bo to nie one są zasadniczym elementem tej kompozycji, lecz stanowią tło dla pierwszoplanowych żółci i zieleni..
Moim zdaniem, filtr - czy to polaryzacyjny, czy to szaro połowiczny - spieprzyłby to zdjęcie dokumentnie. Pastelowość trzeciego planu czyni zdjęcie w pewien sposób niesamowitym, tam w oddali jest jakby inny świat... No i czyni zdjęcie niezwykle plastycznym przestrzennie. Na mnie zdjęcie zrobiło duże wrażenie, podoba mi się bardzo. :{)
Filtr, filtr, filtr - panaceum na wszelkie zdjęcia usterki. Oczywiście, jak rozumiem, przedmówcy moi mieli na myśli filtr dyfuzyjny... ?? :{)
ale połówkę mogłaś z torby torbo wyjąć ;P
:D Fakt... też odczuwam dotkliwy brak filtra. Dziękuję :))
bajkowa kraina;)
Fakt, filtr by tu wiele dał... Pozdrowienia!
...bardzo przyjemne dla oka, szkoda że filterka nie było bo byłyby ładniejsze kontrasty i trochę bardziej przejrzyście. Pozdrawiam.