kolejna praca z serii kolaży z kotem w roli głównej;
pomysły realizuję bez względu na środki, dlatego jest to obraz dosyć mocno graficzny ale źródłem były fotografie
Ciekawe, jak różnie można postrzegać to samo. Dla mnie to nie jest kotobocian, tylko kot pożerający bociana... Niestety... (Autorce gratuluję kreatywności)
nie odebrałam Twoich złów jako wrogich, tak tylko sobie pogadałam o foto-grafice, bo mnie to trochę nurtuje, że to się tak w sumie zlewa i właściwie nie wiadomo co do za forma, jakaś mieszanka powstaje:) dzięki za uwagę:)
yotka - ja Ci wrogiem nie jestem :) Oceniam efekt z czysto laickiego, estetycznego punktu widzenia. Niestety mój ograniczony umysł akceptuje kota, ale ma już problem z koto-bocianem. Generalnie jednak uwielbiam zwariowane pomyslły - utwierdzają mnie w przekonaniu, ze jest też miejsce dla mnie na tym świecie.
Leszku, kompozycja żmudnie przeze mnie składana z różnych fotek, duuuuuuuużo pikseli zużyłam ta tę pracę, pewnie zwolennicy czystej fotografii już by to zaliczyli do grafiki, no ale jakby nie patrzył, składowe to fotki, więc ....
;-)
Kreatywnie
super
!!!
to się nazywa kreatywnośc!!!
!
ok+++!
Fajne do powieszenia na ścianie w nowoczesnym wnętrzu.
świetne, gratuluję pomysłu
rewelacja!
heh, ja mam swoją wizję, a każdy pewno po swojemu też to widzi, w sumie miło poczytać co tam kto zobaczył:)
Ciekawe, jak różnie można postrzegać to samo. Dla mnie to nie jest kotobocian, tylko kot pożerający bociana... Niestety... (Autorce gratuluję kreatywności)
nie odebrałam Twoich złów jako wrogich, tak tylko sobie pogadałam o foto-grafice, bo mnie to trochę nurtuje, że to się tak w sumie zlewa i właściwie nie wiadomo co do za forma, jakaś mieszanka powstaje:) dzięki za uwagę:)
yotka - ja Ci wrogiem nie jestem :) Oceniam efekt z czysto laickiego, estetycznego punktu widzenia. Niestety mój ograniczony umysł akceptuje kota, ale ma już problem z koto-bocianem. Generalnie jednak uwielbiam zwariowane pomyslły - utwierdzają mnie w przekonaniu, ze jest też miejsce dla mnie na tym świecie.
Trochę makabryczne - ale świetne ;)
Leszku, kompozycja żmudnie przeze mnie składana z różnych fotek, duuuuuuuużo pikseli zużyłam ta tę pracę, pewnie zwolennicy czystej fotografii już by to zaliczyli do grafiki, no ale jakby nie patrzył, składowe to fotki, więc ....
masakrę w gnieździe bocianim zrobił ;)
fajne
inspirujące, z poczuciem humoru. Ciekaw jestem tego zdjęcia bez przerabiania kota na bociana. sama kompozycja robi już dobrą robotę