Można na ławeczce usiąść najzwyczajniej na świecie... a można z boku popatrzeć... odkryć zabawne cienie...posłuchać co na dzień dobry słońce ma do opowiedzenia...Fajna zabawa o poranku:)
To co napisałem, nie dotyczy tylko tego zdjęcia. Ogólnie rzecz ujmując, nie lubię dopasowywania kadru do przedstawianego obiektu, do tematu. Zwłaszcza ścisłego dopasowywania. A dlaczego? To właśnie próbowałem wyjaśnić w poprzedniej swojej wypowiedzi. Oczywiście sprawa ubliżania mojej inteligencji, to tak pół żartem tylko... Ale i pół serio, i wtedy nie chodzi o moją inteligencję, ale ogólnie, o inteligencję odbiorcy... Poddaję to jako temat do przemyśleń, do dyskusji... :{)
Siwisku,o nie nie po piersze nie ublizam Twojej inteligencji,wiem ,ze takowa posiadasz,kadr wydał mi sie jak najbardziej słuszny ,w tle miałam aleje z rozstawionymi drzewami szpalerem,jak i ławeczki widok kazdemu znany,przecietny jak na mój gust ;wybrałam sobie tę Jedną.Samoopalająca.Dziekuje Ci bardzo,ja jednak widze inaczej.Pozdrawiam serd.
Jak to nie narzucasz? Takim kadrowaniem narzucasz widzowi temat, wykładasz kawę na ławę!! Obiekt obrysowałaś krawędziami kadru tak ściśle, że tu nie ma miejsca na własną interpretację, własne widzenie, nie ma marginesu dla swobody wyobraźni widza. Ja tak nie lubię. Wolałbym widzieć to tak, jak Ty widzialaś w momencie robienia zdjęcia i sam wyłowić temat, ławeczkę, cień, światło... A Ty mi to podałaś, jak na talerzu, i nie jestem pewien, czy nie chciałaś ubliżyć mojej inteligencji... To tak z gruba rzecz ujmując. Gnę się cały w ukłonach. s. :{)
fantastyczne !!! zaczynam lubić BW :)
Dziękuję bardzzo:)
świetne w swej prostocie
bdb
i tak najzwyczajniej na świecie;)
Można na ławeczce usiąść najzwyczajniej na świecie... a można z boku popatrzeć... odkryć zabawne cienie...posłuchać co na dzień dobry słońce ma do opowiedzenia...Fajna zabawa o poranku:)
fiu fiuu
Dziękuję w imieniu cienia :)
Rozmowa ławeczki z alter ego - cieniem .
Fajnie wypatrzone te cienie.
w świecie cieni, fajne foto
... bajka o długich cieniach :)
Bardzo fajne, nic bym nie zmieniał. Może troszeńkę więcej góry, ale nie mam pewności.
fajnie wypatrzone
ale postęp jest....////
...będę myślała całą noc,bo trudno zadowolić wszystkich...dobra noc
To co napisałem, nie dotyczy tylko tego zdjęcia. Ogólnie rzecz ujmując, nie lubię dopasowywania kadru do przedstawianego obiektu, do tematu. Zwłaszcza ścisłego dopasowywania. A dlaczego? To właśnie próbowałem wyjaśnić w poprzedniej swojej wypowiedzi. Oczywiście sprawa ubliżania mojej inteligencji, to tak pół żartem tylko... Ale i pół serio, i wtedy nie chodzi o moją inteligencję, ale ogólnie, o inteligencję odbiorcy... Poddaję to jako temat do przemyśleń, do dyskusji... :{)
Jacuniu i dlatego wybrałam za Ciebie:P
Siwisku,o nie nie po piersze nie ublizam Twojej inteligencji,wiem ,ze takowa posiadasz,kadr wydał mi sie jak najbardziej słuszny ,w tle miałam aleje z rozstawionymi drzewami szpalerem,jak i ławeczki widok kazdemu znany,przecietny jak na mój gust ;wybrałam sobie tę Jedną.Samoopalająca.Dziekuje Ci bardzo,ja jednak widze inaczej.Pozdrawiam serd.
Po trzech piwach, to nie byłbym pewny, na którą ławkę można usiąść...
Jak to nie narzucasz? Takim kadrowaniem narzucasz widzowi temat, wykładasz kawę na ławę!! Obiekt obrysowałaś krawędziami kadru tak ściśle, że tu nie ma miejsca na własną interpretację, własne widzenie, nie ma marginesu dla swobody wyobraźni widza. Ja tak nie lubię. Wolałbym widzieć to tak, jak Ty widzialaś w momencie robienia zdjęcia i sam wyłowić temat, ławeczkę, cień, światło... A Ty mi to podałaś, jak na talerzu, i nie jestem pewien, czy nie chciałaś ubliżyć mojej inteligencji... To tak z gruba rzecz ujmując. Gnę się cały w ukłonach. s. :{)
dlaczego nachalnym do tego beznadziejnym,ja nic nikomu nie narzucam ..
Może byłoby i atrakcyjne, ale nie w tak beznadziejnie nachalnym kadrowaniu. :{)
prawie jak w 3D,dzięki :mikon
ładnie,dobre światło,fajnie rozegrane