coś w tym jest. czytałem ostatnio świetną książkę , której część akcji dzieje się w Sopocie a punkt kulminacyjny właśnie w Grand Hotelu. klimat niemiecko - pruski , początek XX wieku. Paweł Huelle "Castorp". widok tego hotelu na zdjęciu od razu przywodzi mi akcję tej powieści.dlatego właśnie chętnie widziałbym to w sepii lub b&w . gdyby nie budynek w tle i antena..
coś w tym jest. czytałem ostatnio świetną książkę , której część akcji dzieje się w Sopocie a punkt kulminacyjny właśnie w Grand Hotelu. klimat niemiecko - pruski , początek XX wieku. Paweł Huelle "Castorp". widok tego hotelu na zdjęciu od razu przywodzi mi akcję tej powieści.dlatego właśnie chętnie widziałbym to w sepii lub b&w . gdyby nie budynek w tle i antena..