Mombasa - smętne i niesamowicie gorące miasto, przynajmniej w okresie, gdy tam byłem. Spałem w podrzędnym hoteliku w muzułmańskiej dzielnicy, parę metrów od głośnika z meczetu... Ale, najlepsze tam jest tak dla nas inne podejście do czasu... POLE POLE...:-)
Mombasa - smętne i niesamowicie gorące miasto, przynajmniej w okresie, gdy tam byłem. Spałem w podrzędnym hoteliku w muzułmańskiej dzielnicy, parę metrów od głośnika z meczetu... Ale, najlepsze tam jest tak dla nas inne podejście do czasu... POLE POLE...:-)
Dzieci zachowywału się w różny sposó jedne się śmiały inne były smutne ale wszystkie oczekiwaly akceptacji i pochwały za swoje dokonania w nauce.
najciekawsze spojrzenie trzeciej głowy od prawej.