Patrzę na miasto i odbicie i myśl nasuwa mi się dziwna: która to strona przeciwna? Na antypodach, z drugiej strony globu, może prawdziwe to, co widać od spodu? Bardzo fajne miejsce, ładnie pokazane:)
Janusz, najzimniej to czerwiec - lipiec, temperatury potrafią w nocy spaść do nawet -5C, ale przy tej tutejszej wilgotności odczuwa się to jak -30 :-))). W dzień, jak jest słońce to wzrasta do 10-16 na plus.
sliczne :)
+++
Postproces niezbyt idealny, za to kompozycja wzorowa.
dobre
Patrzę na miasto i odbicie i myśl nasuwa mi się dziwna: która to strona przeciwna? Na antypodach, z drugiej strony globu, może prawdziwe to, co widać od spodu? Bardzo fajne miejsce, ładnie pokazane:)
dobre.........///
Janusz, najzimniej to czerwiec - lipiec, temperatury potrafią w nocy spaść do nawet -5C, ale przy tej tutejszej wilgotności odczuwa się to jak -30 :-))). W dzień, jak jest słońce to wzrasta do 10-16 na plus.
ale miejscowa przygeszczona
pięknie to pokazujesz, fajne plany :)
:)
:D Ale mrowisko!!!! Bardzo podoba mi się kadr, pierwszy plan dodaje smaku! :))