poprzednicy powiedzieli już wszystko :) dla mnie nienaturalne wydaje się oświetlenie pierwszego planu, bardziej odpowiadałaby mi w tym miejscu ciemność :)
hm... a ja tu też widzę że jednak zabawa w wyciąganie cieni i świateł temu zdjęciu zaszkodziła, bo przerysowało się strasznie i wygląda jak nieco zamydlona kolorowanka przez to. Zdjęcie to znacznie by się poprawiło jakbyś dokończył tą zabawę (lub dopieścił to zdjęcie jeszcze) i zdjął sporo saturacji i wyostrzył je punktowo (postać, skały w światłach) oraz odszumił (ale z wyczuciem) cienie i wodę. Poza tym znacznie przyciemnione wygląda zdecydowanie lepiej. Niestety nad niektórymi zdjęciami w domu trzeba więcej się napracować niż w plenerze ;-) pozdrawiam
Absolutnie nie!!! Zgadzam się co do ogólnej zasady, ujętej po przecinku:) (sam wyznaję podobną). A co do tego zdjęcia, dużo światła w tym przypadku akurat mi nie przeszkadza.
Zgadzam się z Anną, ale w tym wypadku się nie zgadzam:) Wydaje mi się, że układ cieni u góry wystarczająco uprzestrzennia tą fotę. No i jednak bym jej nie kadrował, wszystko się przybliży i wrażenie będzie już nie to.
Choć się na tym nie znam, ale wydaje mi się czasami, że za dużo światła w jaskini nieco psuje efekt. Bo tak znika nam głębia, czarna otchłań i przestrzeń, której kresu nie widać i nie powinno być widać, bo przecież nasze czołówki wszystkiego nie oświetlają. Bardzo podoba mi się podświetlona woda. Muszę spróbować :-)
dziękuję za opinie, fakt ze mocno zaszumione bo zrobione na ISO 1250, całą przestrzeń z dołu oświetliła tylko jedna lampa (+ jedna podświetlająca wodę i wyzwalająca w ręce) wykadruje, wydrukuje i może patrząc z daleka będzie wyglądało ok :)
widzę to tak: trochę za szeroko bo za dużo widać z przodu slkał, szum powstał bo było bardzo ciągnięte cienie i kontrast się ulotnił. na pierwszym planie te przyciemnienie jest mocno nienaturalne. Można trochę skadrować i byłby git, szczególnie że nie zawsze da się te skały z przodu nie objąć obiektywem.
Bardzo mi się podoba jak rozkładają się cienie, no i sam temat - wahadło nad fajnie doświetlonym jeziorkiem - super! Mankamentem mogą się wydawać lekkie szumy, ale dobrze wiem jak w tych warunkach ciężko doświetlić kadr.
poprzednicy powiedzieli już wszystko :) dla mnie nienaturalne wydaje się oświetlenie pierwszego planu, bardziej odpowiadałaby mi w tym miejscu ciemność :)
zgadzam się że jakościowo nie wygląda najlepiej, dopieszczania fot się dopiero uczę więc dziekuję za takie komentarze :)
hm... a ja tu też widzę że jednak zabawa w wyciąganie cieni i świateł temu zdjęciu zaszkodziła, bo przerysowało się strasznie i wygląda jak nieco zamydlona kolorowanka przez to. Zdjęcie to znacznie by się poprawiło jakbyś dokończył tą zabawę (lub dopieścił to zdjęcie jeszcze) i zdjął sporo saturacji i wyostrzył je punktowo (postać, skały w światłach) oraz odszumił (ale z wyczuciem) cienie i wodę. Poza tym znacznie przyciemnione wygląda zdecydowanie lepiej. Niestety nad niektórymi zdjęciami w domu trzeba więcej się napracować niż w plenerze ;-) pozdrawiam
Absolutnie nie!!! Zgadzam się co do ogólnej zasady, ujętej po przecinku:) (sam wyznaję podobną). A co do tego zdjęcia, dużo światła w tym przypadku akurat mi nie przeszkadza.
Janie - czyli zgadzasz się ze mną w pierwszej części mojej wypowiedzi (do przecinka) ;-)
Zgadzam się z Anną, ale w tym wypadku się nie zgadzam:) Wydaje mi się, że układ cieni u góry wystarczająco uprzestrzennia tą fotę. No i jednak bym jej nie kadrował, wszystko się przybliży i wrażenie będzie już nie to.
Choć się na tym nie znam, ale wydaje mi się czasami, że za dużo światła w jaskini nieco psuje efekt. Bo tak znika nam głębia, czarna otchłań i przestrzeń, której kresu nie widać i nie powinno być widać, bo przecież nasze czołówki wszystkiego nie oświetlają. Bardzo podoba mi się podświetlona woda. Muszę spróbować :-)
dziękuję za opinie, fakt ze mocno zaszumione bo zrobione na ISO 1250, całą przestrzeń z dołu oświetliła tylko jedna lampa (+ jedna podświetlająca wodę i wyzwalająca w ręce) wykadruje, wydrukuje i może patrząc z daleka będzie wyglądało ok :)
widzę to tak: trochę za szeroko bo za dużo widać z przodu slkał, szum powstał bo było bardzo ciągnięte cienie i kontrast się ulotnił. na pierwszym planie te przyciemnienie jest mocno nienaturalne. Można trochę skadrować i byłby git, szczególnie że nie zawsze da się te skały z przodu nie objąć obiektywem.
Bardzo mi się podoba jak rozkładają się cienie, no i sam temat - wahadło nad fajnie doświetlonym jeziorkiem - super! Mankamentem mogą się wydawać lekkie szumy, ale dobrze wiem jak w tych warunkach ciężko doświetlić kadr.