sam kadr, kolor bardzo mi sie podoba.. to co przeszkadza to ta rozlewajaca sie zolc na twarzy (zbyt plasko to wyszlo) i jakby delikatnie bylo poruszone.. ale sam zamysl ciekawy, no i ten czerwony zameczek... pieknie
bardzo zly krytyku- ja tez kocham mame, ale mam jakos ochote nawtykac ludziom. m-lena i jej mama po prostu maja pecha ze na nie akurat trafilam. wybaczcie chamstwo- nie moglam sie powstrzymac.
do mnie mowisz?????? sorki, ze tak napsioczylam na ta fote, ale serio, jesli cos takie jest, to tak trzeba to ocenic (no... chyba ze pominac to z czystej uprzejmosci. niestety dzis nie mam ochoty na uprzejmosc, wiec nie jestem uprzejma!!!) rozumiem, ze kochasz mame, ale popatrz realnie!!! to zdjecie NIE jest wybitne.
hm... ale jest: nieostre, nic nie mowi, nic nie przedstawia (no moze ladna buziunie, ale w kolorach ufo albo dzieci lasu), jako konkretnhe zdjecie mozna je ewentualnie oceniac, ale jako kontynuacja serii po prostu przyprawia o przyplyw sennosci. niestety... do wybitnosci jeszcze tej focie daleko...
troche sie jzu mi przejada ta seria.. a posiadasz w pf zdjecia ktore mis ie bardzo podobaja i uwazam ze sa naprawde ciekawe.. wiec moze by tak cos innego..
mala dziewczynka..
sam kadr, kolor bardzo mi sie podoba.. to co przeszkadza to ta rozlewajaca sie zolc na twarzy (zbyt plasko to wyszlo) i jakby delikatnie bylo poruszone.. ale sam zamysl ciekawy, no i ten czerwony zameczek... pieknie
zapewne gwiazdy i konstelacje dobrze Ci wskazuja. mi z reszta tez.
Niekoniecznie jest to moja sprawa, ale według tego, co wskazują gwiazdy oraz konstelacje m-lena żartowała z tą mamą.
bardzo zly krytyku- ja tez kocham mame, ale mam jakos ochote nawtykac ludziom. m-lena i jej mama po prostu maja pecha ze na nie akurat trafilam. wybaczcie chamstwo- nie moglam sie powstrzymac.
zdeformowane, płaskie, przepalone
Ankej - wszyscy kochamy nasze mamy. Niemniej nie traktuj wszystkiego tak poważnie
do mnie mowisz?????? sorki, ze tak napsioczylam na ta fote, ale serio, jesli cos takie jest, to tak trzeba to ocenic (no... chyba ze pominac to z czystej uprzejmosci. niestety dzis nie mam ochoty na uprzejmosc, wiec nie jestem uprzejma!!!) rozumiem, ze kochasz mame, ale popatrz realnie!!! to zdjecie NIE jest wybitne.
wybacz, ale jesli twoje zdjecia dostaly w wiekszosci oceny bardzo dobre to nie pozostaje mi nic innego jak uznac to zdjecie za wybitne
hm... ale jest: nieostre, nic nie mowi, nic nie przedstawia (no moze ladna buziunie, ale w kolorach ufo albo dzieci lasu), jako konkretnhe zdjecie mozna je ewentualnie oceniac, ale jako kontynuacja serii po prostu przyprawia o przyplyw sennosci. niestety... do wybitnosci jeszcze tej focie daleko...
nie widzialam wczesniej zdjec z tej sesji, oceniam konkretne zdjecie, uwazam ze jest bardzo dobre a nawet wybitne
oczywiscie, skoropka to moja mama :)
troche sie jzu mi przejada ta seria.. a posiadasz w pf zdjecia ktore mis ie bardzo podobaja i uwazam ze sa naprawde ciekawe.. wiec moze by tak cos innego..
m-lena: po znajomosci dalas ta ocene...???
NUUUUUDY...... moze autorka by sie przerzucila na inny kolor i... modelke...? a moze to autoportrety...????? beeee
wiele by można mówić-ale jedno ciska sie na usta: do dupy
nie wiele sie rozni od poprzedniego, pozatym te kolory zupelnie do mni enie trafiają, jagbys spaprala balans bieli a potem jescze przeszopowała.
mówiąc sentencjonalnie - nie ma brzydkich kobiet, ale też nie ma ładnych na brzydkich zdjęciach
sorry, ale wyglada jakby przylozyla twarz do skanera :-)
ladna modelka i zdjecie