jak przeciskasz się przez wąski przełaz i nie możesz się podnieść ani na dwa centymetry bo grozi to zniszczeniem bogatej szaty naciekowej na stropie a błoto zalegające na spągu skutecznie przysysa cię i unieruchamia tak że nie możesz się ruszyć ani do przodu ani do tyłu a masz do pokonania w ten sposób powiedzmy choćby 5 metrów to potrzeba determinacji aby brnąc w tym przełazie i nie klnąć :-) Pasja owszem, przyjemność też ale czasem potrzeba czegoś więcej niż tylko uśmiechu. On najczęściej pojawia się dopiero po wszystkim, na powierzchni gdy kwitujesz całe zmagania jednym zdaniem które wyraża wszystko a uśmiech nie opuszcza cię jeszcze przez długi czas a ty myślisz gdzie by tu jeszcze wleźć bo przecież weekend się jeszcze nie skończył a rozmowy o jaskini nie ustają do późnych godzin nocnych… Wtedy najczęściej jest czas na uśmiech ;-)
raz na jakiś czas otwarta jest najpiękniejsza chyba jaskinia jury niesamowicie bogata we wszelaka szatę naciekową czyli Wierna ;-) miałem to szczęście z soboty na niedziele tam być :-) niestety jednak najpiękniejsze partie są mało fotograficznym miejscem bo bardzo tam ciasno, jest też dużo wilgoci przez co nie da się dobrze bawić światłem i zdjęcia mam tylko z tych mniej efektownych partii :-) pozdrawiam ;-)
czyż by się zgubił
jak przeciskasz się przez wąski przełaz i nie możesz się podnieść ani na dwa centymetry bo grozi to zniszczeniem bogatej szaty naciekowej na stropie a błoto zalegające na spągu skutecznie przysysa cię i unieruchamia tak że nie możesz się ruszyć ani do przodu ani do tyłu a masz do pokonania w ten sposób powiedzmy choćby 5 metrów to potrzeba determinacji aby brnąc w tym przełazie i nie klnąć :-) Pasja owszem, przyjemność też ale czasem potrzeba czegoś więcej niż tylko uśmiechu. On najczęściej pojawia się dopiero po wszystkim, na powierzchni gdy kwitujesz całe zmagania jednym zdaniem które wyraża wszystko a uśmiech nie opuszcza cię jeszcze przez długi czas a ty myślisz gdzie by tu jeszcze wleźć bo przecież weekend się jeszcze nie skończył a rozmowy o jaskini nie ustają do późnych godzin nocnych… Wtedy najczęściej jest czas na uśmiech ;-)
Michał ma taką minę, jakby chciał Ci powiedzieć jakieś brzydkie słowo. Co Wyście tam robili?! :-)
a do czego determinacja...? myślałem że to pasja i robi się to z uśmiechem na twarzy...
:)
raz na jakiś czas otwarta jest najpiękniejsza chyba jaskinia jury niesamowicie bogata we wszelaka szatę naciekową czyli Wierna ;-) miałem to szczęście z soboty na niedziele tam być :-) niestety jednak najpiękniejsze partie są mało fotograficznym miejscem bo bardzo tam ciasno, jest też dużo wilgoci przez co nie da się dobrze bawić światłem i zdjęcia mam tylko z tych mniej efektownych partii :-) pozdrawiam ;-)
Heja Marcin :) Co za dziura?Widać,że nieźle już ta zabawa światłem Wam wychodzi...
duży plus