andrzej.s: kolor nieba akurat zmieniał się wtedy bardzo dynamicznie, przed wschodem od fioletowego, przez różowy, następnie złoty, aż po błękit... a co do obróbki w sofcie moje zdanie jest niezmienne... ze zdjęciem to jak z kobietą... wyobraź sobie czy która pokaże się światu w papilotach, bez makijażu i tych wszystkich niezrozumianych dla mnie czynnościach o poranku... zdjęcie też trzeba przygotować żeby pokazać...
Koziołrogacz [2010-04-05 22:19:16]... podejrzewam że problem tkwi (między innymi) w praktyce z PS itp...sam pstrykam Olkim i też często nęka mnie ten kolor nieba...
andrzej.s [2010-04-05 22:07:08] - zwróć uwagę na zupełnie inne warunki oświetleniowe wynikające z innego położenia słońca no i pozycji fotografującego względem stron świata.. tutaj Autor nie miał szans na taką barwę nieba..
http://plfoto.com/168166/autor.html - ale to już inna beczka.. moje wywody ograniczam do zakresu mały obrazek i lustrzanki cyfrowe.. a w kwestii plastyki i jakości sprawa też nie jest taka prosta.. fakt, że plastyka stałek małoobrazkowych bije na głowę nawet wyszukane konstrukcje zmiennoogniskowe przeznaczone do cyfrowych lusterek, ale z jakością to już bywa różnie.. szczególnie standard 4/3 ma w tej kwestii wysokie wymagania.. niestety obiektywy konstruowane dla małego obrazka mają z reguły zbyt małą rozdzielczość i kiepską telecentryczność. te braki nie zawsze są w stanie zrekompensować ładną plastykę..
andrzej.s: wątpię czy porównywanie tych dwóch zdjęć jest trafione... ale odpowiadając na Twoje pytanie... oczywiście że w dużej mierze to skutek obróbki i przygotowania zdjęcia do prezentacji...
Ale dyskusja nawet został wciągnięty w to Starowicz, chociaż pewnie nigdy nie miał do czynienia z tego typu aparatem...:)...co do foto to trochę porównywalne do _ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,made-in-slovakia-vol27,1976858.html _ Twoje deko bladsze, ale czy tylko wina szkła ?...Pozdr
kayzer [2010-04-05 21:35:01] - w całym tym przeliczaniu pomija się jednak jedną istotną rzecz.. ogniskowa to nie tylko pole widzenia, ale również perspektywa.. a perspektywa czasem więcej znaczy w obrazie niż pole widzenia..
Michał Kasperczyk: a tak dla rozluźnienia to przyznaję iż czasami mam kompleksy bo moje zuiko nawet jak rozwinę na maksa to takie malutkie jakieś nie to co sigma na przykład...;)
Gregorio Kus [2010-04-05 21:07:29] - ogniskowa obiektywu jest wartością stałą, niezmienną przy wpięciu optyki do aparatów z różnymi matrycami. 100mm to jest zawsze 100mm nieważne w jakim aparacie. Tutaj dopiero pojawia się pojęcie ekwiwalentu ogniskowej i przeliczania na "pełną klatkę":)
szambonur [2010-04-05 21:25:03] - nie sadzę.. i tak jesteśmy zwykle traktowani z przymrużeniem oka.. niby jako tacy nieprofesjonalni.. zresztą dużo w tym prawdy, Olympus kieruje swoją ofertę głównie do amatorów, dając im to co inni dają za znacznie wyższe kwoty..
Z matematycznego punktu widzenia stopień przeliczenia jest wprost proporcjonalny do przekątnej kadru - ale przy założeniu zachowani proporcji boków kadru. Jeżeli natomiast przekątna kadru jest 2 razy mniejsza, ale proporcje boków się zmienią, to przy 150 mm w kadrze 4:3 nie koniecznie zobaczymy to samo (a raczej koniecznie nie to samo) co przy 300 mm w kadrze 3:2.
szambonur [2010-04-05 21:19:50] - i tym się różnią posiadacze N i C od posiadaczy Olka.. oni się kłócą kto ma lepszy sprzęt, a my robimy zdjęcia i mamy z tego kupę radochy.. ;)
Koziołrogacz: ale wystarczy wejść na fara branżowe jedynie słusznej marki czy też drugiej ze słusznych i dyskusji na temat FF i cropa nie ma końca...;)
Problem w tym, że podanie oryginalnej ogniskowej dla systemu 4/3 rzeczywiście większości osób spoza systemu nic nie mówi.. więc chyba najlepszym wyjściem jest operowanie ekwiwalentem..
Gregorio Kus: źle mnie zrozumiałeś... dla mnie też jest to uzasadnione i często tak przeliczam... ale staram się nie popadać w konflikty i w kwestiach technicznych zachować neutralność... tak dla świętego spokoju...
szambonur [2010-04-05 20:54:36] fotograf ze mnie zaden, ale na optyce odrobine sie znam. chcialbym poznac argumenty tych "przeciwnikow takiego przeliczania", bo "takie przeliczanie" jest jak nabardziej uzasadnione.
x2 więc wychodzi 300mm... ale znam kilku przeciwników takiego właśnie przeliczania... osobiście staram się podawać wartość oryginalną, a jak ktoś chce to niech sobie przelicza....
A jaki to jest przelicznik matrycy? Zasugerowałem się tym: http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,tatry,1712992.html wydawało mi się, że na dość długiej ogniskowej fociłem
Michał: co racja to racja, ale jakby została sama graniówka, to też mogło by się zrobić nudno, taki sposób przedstawienia wydawał mi się najbardziej odpowiedni żeby mocno zaakcentować widowiskowe światło podczas wschodu
Wschodzik słońca ładnie to namalował, choć wydaje mi się, że kadr, mimo zbliżenia, jednak jest zbyt szeroki. Przewaga zacienienia wg mnie psuje efekt. Jakby tak jeszcze bliżej podciągnąć i skupić się tylko na Wysokiej i Rysach, piękna gra światła byłaby bardziej wyrazista, a tak mamy 50 % kadru, w których nic się nie dzieje.
:D Na takie widoki mogę patrzeć i patrzeć................ :))))
Paweł wczoraj myślałem, że z krokusami picowałeś, a tu dzisiaj patrzę TV nad Zakopanem sodoma i gomora...:)
bajka
my tu gadu gadu, a śnieg mi krokusy na podwórko zasypuje...;)
szambonur [2010-04-05 22:58:09] - właśnie cirrostratus przy tej ogniskowej i na tej wysokości nad horyzontem skutecznie niweluje błękit..
tylko nie zamglone... co najwyżej leciutki Cirrostratus...
Koziołrogacz [2010-04-05 22:49:33] > Ja sobie tak ";-)" gdybam. Z racji ogólnych nawyków i przywiązania do pewnych schematów ;-)
Niebo z reguły jest niebieskie, chyba że tak jak tutaj jest zamglone...:)
A_R_mator [2010-04-05 22:38:28] - nikt tak nie twierdzi..
Ale... czy niebo MUSI być błękitne? ;-)
andrzej.s: kolor nieba akurat zmieniał się wtedy bardzo dynamicznie, przed wschodem od fioletowego, przez różowy, następnie złoty, aż po błękit... a co do obróbki w sofcie moje zdanie jest niezmienne... ze zdjęciem to jak z kobietą... wyobraź sobie czy która pokaże się światu w papilotach, bez makijażu i tych wszystkich niezrozumianych dla mnie czynnościach o poranku... zdjęcie też trzeba przygotować żeby pokazać...
andrzej.s [2010-04-05 22:30:21] - Z zamglonego nieba błękitu i w PS-ie nie wyciągniesz.. no chyba, że wklejkę zrobisz..
Koziołrogacz [2010-04-05 22:19:16]... podejrzewam że problem tkwi (między innymi) w praktyce z PS itp...sam pstrykam Olkim i też często nęka mnie ten kolor nieba...
yeah!
kayzer [2010-04-05 22:21:55] - he, he.. przypadkiem zupełnie.. wybacz, ale jedno oko mam w tv.. :)
o, i to jest to! :)
Koziołrogacz [2010-04-05 22:14:56] - ale mnie ładnie podlinkowałeś:)))
andrzej.s [2010-04-05 22:07:08] - zwróć uwagę na zupełnie inne warunki oświetleniowe wynikające z innego położenia słońca no i pozycji fotografującego względem stron świata.. tutaj Autor nie miał szans na taką barwę nieba..
szambonur [2010-04-05 22:13:46] - nie powinieneś. Dobry jesteś. No i skromny, wnioskując po wpisie. Pozdrawiam.:)
http://plfoto.com/168166/autor.html - ale to już inna beczka.. moje wywody ograniczam do zakresu mały obrazek i lustrzanki cyfrowe.. a w kwestii plastyki i jakości sprawa też nie jest taka prosta.. fakt, że plastyka stałek małoobrazkowych bije na głowę nawet wyszukane konstrukcje zmiennoogniskowe przeznaczone do cyfrowych lusterek, ale z jakością to już bywa różnie.. szczególnie standard 4/3 ma w tej kwestii wysokie wymagania.. niestety obiektywy konstruowane dla małego obrazka mają z reguły zbyt małą rozdzielczość i kiepską telecentryczność. te braki nie zawsze są w stanie zrekompensować ładną plastykę..
kayzer: dając takie przykłady, czuje się niekomfortowo...;)
andrzej.s: wątpię czy porównywanie tych dwóch zdjęć jest trafione... ale odpowiadając na Twoje pytanie... oczywiście że w dużej mierze to skutek obróbki i przygotowania zdjęcia do prezentacji...
Ale dyskusja nawet został wciągnięty w to Starowicz, chociaż pewnie nigdy nie miał do czynienia z tego typu aparatem...:)...co do foto to trochę porównywalne do _ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,made-in-slovakia-vol27,1976858.html _ Twoje deko bladsze, ale czy tylko wina szkła ?...Pozdr
Koziołrogacz, jeszcze plastyka, jakość i cała reszta. Stąd fotografowanie aparatami np. 4x5 cala: http://www.widerange.org/gallery/resolution/
kayzer [2010-04-05 21:35:01] - w całym tym przeliczaniu pomija się jednak jedną istotną rzecz.. ogniskowa to nie tylko pole widzenia, ale również perspektywa.. a perspektywa czasem więcej znaczy w obrazie niż pole widzenia..
korona pieknie podana... ;)
szambonur [2010-04-05 21:35:44] ale to już chyba dla prof. Starowicza temat ;) Lwa zresztą :)
Rozmiar obrazka zawsze można sprawdzić i z tego wyliczyć proporcje....
Michał Kasperczyk: a tak dla rozluźnienia to przyznaję iż czasami mam kompleksy bo moje zuiko nawet jak rozwinę na maksa to takie malutkie jakieś nie to co sigma na przykład...;)
Gregorio Kus [2010-04-05 21:07:29] - ogniskowa obiektywu jest wartością stałą, niezmienną przy wpięciu optyki do aparatów z różnymi matrycami. 100mm to jest zawsze 100mm nieważne w jakim aparacie. Tutaj dopiero pojawia się pojęcie ekwiwalentu ogniskowej i przeliczania na "pełną klatkę":)
Bo ja... osobiście nie lubię 4/3 w pejzażu. W portrecie za to - bardzo by mi pasował :)...
Michał: trafiłeś w sedno sprawy, dlatego właśnie takich dyskusji staram się unikać i nigdy nie upieram się przy swoich racjach...
Michał Kasperczyk [2010-04-05 21:25:24] - to nie całkiem takie proste.. system 4/3 to nie koniecznie stosunek boków 4:3..
Dyskusje sprzętowe wg mnie nie na miejscu. Wywołując temat tak wygląda jakbyście sami mieli jakieś kompleksy z tym związane...
szambonur [2010-04-05 21:25:03] - nie sadzę.. i tak jesteśmy zwykle traktowani z przymrużeniem oka.. niby jako tacy nieprofesjonalni.. zresztą dużo w tym prawdy, Olympus kieruje swoją ofertę głównie do amatorów, dając im to co inni dają za znacznie wyższe kwoty..
Malczer: współczuje Ci z całego serca, nigdy, ale to przenigdy takich problemów...;)
Z matematycznego punktu widzenia stopień przeliczenia jest wprost proporcjonalny do przekątnej kadru - ale przy założeniu zachowani proporcji boków kadru. Jeżeli natomiast przekątna kadru jest 2 razy mniejsza, ale proporcje boków się zmienią, to przy 150 mm w kadrze 4:3 nie koniecznie zobaczymy to samo (a raczej koniecznie nie to samo) co przy 300 mm w kadrze 3:2.
Koziołrogacz: święte słowa... ale czy teraz nie obrażamy aby koleżanek i kolegów...?
A ja mam tylko pełne klatki, a i tak nie wszystkie rozmiary, ale jakoś z tym muszę żyć ;)...
szambonur [2010-04-05 21:19:50] - i tym się różnią posiadacze N i C od posiadaczy Olka.. oni się kłócą kto ma lepszy sprzęt, a my robimy zdjęcia i mamy z tego kupę radochy.. ;)
zacne :))
Koziołrogacz: ale wystarczy wejść na fara branżowe jedynie słusznej marki czy też drugiej ze słusznych i dyskusji na temat FF i cropa nie ma końca...;)
Problem w tym, że podanie oryginalnej ogniskowej dla systemu 4/3 rzeczywiście większości osób spoza systemu nic nie mówi.. więc chyba najlepszym wyjściem jest operowanie ekwiwalentem..
Gregorio Kus: źle mnie zrozumiałeś... dla mnie też jest to uzasadnione i często tak przeliczam... ale staram się nie popadać w konflikty i w kwestiach technicznych zachować neutralność... tak dla świętego spokoju...
szambonur [2010-04-05 20:54:36] fotograf ze mnie zaden, ale na optyce odrobine sie znam. chcialbym poznac argumenty tych "przeciwnikow takiego przeliczania", bo "takie przeliczanie" jest jak nabardziej uzasadnione.
właśnie w ten sposób rozpoczynała się nie jedna wojna systemowa...;) o cropowaniu itp...;)
"Przeciwników"? Przecież rozmiar matrycy chyba jest znany, to sobie samemu można przeliczyć
x2 więc wychodzi 300mm... ale znam kilku przeciwników takiego właśnie przeliczania... osobiście staram się podawać wartość oryginalną, a jak ktoś chce to niech sobie przelicza....
A jaki to jest przelicznik matrycy? Zasugerowałem się tym: http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,tatry,1712992.html wydawało mi się, że na dość długiej ogniskowej fociłem
to jest zuiko 40-150 [kit] na pełnej długości...
piękny obraz ...!
Ładnie malowane światłem....
mnie też cieknie na takie jedno tylko musiałbym sprzedać trzy "świsty" rocznik 2002 1.0 GLS a niestety posiadam tylko jedną sztukę...;)
To mi wygląda na ekwiwalent czegoś koło 400 mm w małym obrazku (klisza 35-ka)
No do Olympusa to ja widziałem takie szkiełka, że ślinka ciekła... :)
patrzyłem teraz na exifa i niestety to był max na długości, więc pozostaje tylko "wycinanka", muszę chyba zaopatrzyć się w coś dłuższego...;)
Wg mnie dynamika góry traci przy "płaskości" dołu, ale to tylko oczywiście b. subiektywnie ...
Michał: co racja to racja, ale jakby została sama graniówka, to też mogło by się zrobić nudno, taki sposób przedstawienia wydawał mi się najbardziej odpowiedni żeby mocno zaakcentować widowiskowe światło podczas wschodu
ech! ...piękne !!
Wschodzik słońca ładnie to namalował, choć wydaje mi się, że kadr, mimo zbliżenia, jednak jest zbyt szeroki. Przewaga zacienienia wg mnie psuje efekt. Jakby tak jeszcze bliżej podciągnąć i skupić się tylko na Wysokiej i Rysach, piękna gra światła byłaby bardziej wyrazista, a tak mamy 50 % kadru, w których nic się nie dzieje.