łasic ;@ Włodzimierz Barchacz: zacny był z Niego człowiek i mądry. Do Kurpiów i Kurpiowszczyzny miał słabość, bo to było wtedy, nadal zresztą pozostało, autentyczne. @Madame Bovary: teraz jest więcej ludzi, przybył duży murowany kościół, nie ma furmanek i ciągników z przyczepami, bardzo ubyło rowerów. Zamiast dyplomatów przyjeżdżają nasi - za to ci najważniejsi. Przed dwoma laty także prezydent Kaczyński zaszczycił. @invention: :) Wszystkim Gościom dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
nieodżałowany Marszałek Kozakiewicz, zwolennik wolnego seksu i legalizacji marihuany, mój jedyny ważny głos oddałem w czerwcu 1989 właśnie na niego, choć niekoniecznie z tych akurat względów, po prostu miałem od zawsze ciężki rzyg i na partię, i na Solidarność, co okazało się skądinąd... prorocze :-]
Slawekol [2010-04-01 23:37:36]: Prof. Kozakiewicz byl takzeprzewodniczacym rady redakcyjnej "Plomyka", ktora zbierala sie c kwartal. I - tak jak we wszystkim, w czym bral udzial, czynil to aktywnie. On cale zycie o cos i z czyms walczyl. I chwala mu za to. ... 9.
Zbigniew Woźniak: kwiecień 1990, Łyse, Niedziela Palmowa. marszałek Sejmu kontraktowego, profesor Mikołaj Kozakiewicz. był wielkim miłośnikiem kurpiowskiej kultury. 20 lat temu przyjechał do Łysych w towarzystwie m.in. ambasadorów Indii i Japonii ( związki Kurpiów z Japonią są wbrew pozorom bliskie, chociaż to inny temat).
Bardzo dobre...
łasic ;@ Włodzimierz Barchacz: zacny był z Niego człowiek i mądry. Do Kurpiów i Kurpiowszczyzny miał słabość, bo to było wtedy, nadal zresztą pozostało, autentyczne. @Madame Bovary: teraz jest więcej ludzi, przybył duży murowany kościół, nie ma furmanek i ciągników z przyczepami, bardzo ubyło rowerów. Zamiast dyplomatów przyjeżdżają nasi - za to ci najważniejsi. Przed dwoma laty także prezydent Kaczyński zaszczycił. @invention: :) Wszystkim Gościom dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
nieodżałowany Marszałek Kozakiewicz, zwolennik wolnego seksu i legalizacji marihuany, mój jedyny ważny głos oddałem w czerwcu 1989 właśnie na niego, choć niekoniecznie z tych akurat względów, po prostu miałem od zawsze ciężki rzyg i na partię, i na Solidarność, co okazało się skądinąd... prorocze :-]
Slawekol [2010-04-01 23:37:36]: Prof. Kozakiewicz byl takzeprzewodniczacym rady redakcyjnej "Plomyka", ktora zbierala sie c kwartal. I - tak jak we wszystkim, w czym bral udzial, czynil to aktywnie. On cale zycie o cos i z czyms walczyl. I chwala mu za to. ... 9.
Ciekawe dla mnie porównanie tego co pokazujesz sprzed 20 lat i tego co widziałam obecnie.
proboszcz pan i władca :) bdb
pzdr
marszałek też focił..:)
:))
Kozakiewicz....mam już sklerozę...dzieki
Zbigniew Woźniak: kwiecień 1990, Łyse, Niedziela Palmowa. marszałek Sejmu kontraktowego, profesor Mikołaj Kozakiewicz. był wielkim miłośnikiem kurpiowskiej kultury. 20 lat temu przyjechał do Łysych w towarzystwie m.in. ambasadorów Indii i Japonii ( związki Kurpiów z Japonią są wbrew pozorom bliskie, chociaż to inny temat).
Przypomina mi to anegdotę o abstra....:)
Sławek podaj szczegóły...widzę znajome twarze?????