witam mili moi - wybaczcie moja absencje i laikonicznosc, ale praca mnie zlapala i wrzucam co mi sie "na winie", tak jak bigos, dziekuje za dobre slowa. Aquitko - pieknie, choc umysl juz ssmenczonym do dotarlo do mnie to. Dziekuje raz jeszcze wszystkich. papa
Odzywasz sie w tonie jesiennej zadumy, a ja milcze .... w głaz zakleta, lecz odezwę się kiedy łzy Twoje na kamień spadną, a trawa ostatnia siwizną sie oblecze ..... Tobie - Ja
przyjemne
chyba ufo ląduje za drzewem, ;-)
witam mili moi - wybaczcie moja absencje i laikonicznosc, ale praca mnie zlapala i wrzucam co mi sie "na winie", tak jak bigos, dziekuje za dobre slowa. Aquitko - pieknie, choc umysl juz ssmenczonym do dotarlo do mnie to. Dziekuje raz jeszcze wszystkich. papa
ladne
śliczne
Siwis: mozie być siwisną 4you - aa i wiedziała ja że sie tak Tobie skojarzy - hihihihihi - udeż nozycami w stół, a ręka sama sie skaleczy ;)
heloo crinmo:)) zimno u ciebie
crnimo, wszedłeś w las, chodzisz i chodzisz, zabłądziłeś czy jak?
Aqita: siwis-ną? :-))
Uderz nożycami w stół, a się odezwą... albo jakoś tak...
Faktycznie coś w tym siedzi... patrzę już długo ale ciągle nie wiem co. Ale na pewno coś w tym jest bo znowu patrzę.
Ten promień jest niezwykle intrygujący. Opowiadania wręcz same powstają w głowie.. niestety nie mam czasu aby je spisać... Na pewno tu wrócę :)
Odzywasz sie w tonie jesiennej zadumy, a ja milcze .... w głaz zakleta, lecz odezwę się kiedy łzy Twoje na kamień spadną, a trawa ostatnia siwizną sie oblecze ..... Tobie - Ja
fajne jest :) pozdr.