"w moim magicznym domku, wszystko się zdarzyć może (...) Gościu znużony,gościu strudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie." - baaardzo mi się podoba..:)
kurde, zastanawiałam się nad tym.. no i nawet błagałam w mych myślach: 'samochodziczki idźcie stąd na chwilę, drzefko usuń się!!' ale nie pomogło, więc pstrykłam tak.. no trudno.. (fotoszpa nistety nie opanawałam na tyle, żeby wyciąć te paskudne rzeczy) :)))))
niezłe lokum, takie przytulne;))
"w moim magicznym domku, wszystko się zdarzyć może (...) Gościu znużony,gościu strudzony, jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony, zajrzyj tu do nas koniecznie." - baaardzo mi się podoba..:)
jak dla mnie spoko jest...
Nie komentuję xDD
kolega tam kima ;)
pieprzą nie solą, bo fot z zycia, a reszta to pikuś jest.
Drzewo niech zostanie :)
malem na myśli głębie ostrosci...
ps :) Aga, ja niestety nie ma prawka - nie mogłam przeparkować :P
kurde, zastanawiałam się nad tym.. no i nawet błagałam w mych myślach: 'samochodziczki idźcie stąd na chwilę, drzefko usuń się!!' ale nie pomogło, więc pstrykłam tak.. no trudno.. (fotoszpa nistety nie opanawałam na tyle, żeby wyciąć te paskudne rzeczy) :)))))
tygrysku - trzeba było przeparkować auta i wyciąć drzewo no. bo chaos jest ;P
przejeżdżałam przez Budapeszt kilka razy, połaziłabym tam
lubie takie obiekty na zdjeciu, tylko czemu w tle taki bałagan??
pokój z łazienką;D