Opis zdjęcia
Jak wam się podoba ta ropucha, wprawdzie uśmiech ma od ucha do ucha, nie pomogło tłumaczenie by powidła powiedziała, w nos mi zarechotała.
Opis zdjęcia
Jak wam się podoba ta ropucha, wprawdzie uśmiech ma od ucha do ucha, nie pomogło tłumaczenie by powidła powiedziała, w nos mi zarechotała.
Dzięki, jutro specjalnie dla ggatki, będą kwiatki. A ropuszka właśnie zielona była taka, może nieostra ociupinkę, bo jak wcześniej pisałem zdjęcie przez szybkę wykonałem.
Druid Piotrek mądrze prawi, jego słuchaj - to cię zbawi:)
ta ropuszka wyglada jak zaczarowana, bo pewnie w 'szopie' jest przemalowana, nic to skoro tak jest jej do twarzy, jedynie lepsza ostrosc zdjecia mi sie marzy....
W żadnym razie nie o strusie tutaj chodzi \ jedna fotka lepiej inna gorzej Ci wychodzi \ to nie znaczy że struś tylko ludziom się podoba \ spróbuj zrobić zdjęcia w lesie gdy będzie pogoda \ zważ na światło, kadru układ, czas oraz przesłonę \ zrób ładne zdjęcie czegoś i wrzucaj na stronę \ Że ropucha nie wyszła - zdażyć się może \ przyjmij krytykę z wdzęcznością bo ona Ci pomoże!
Ropucha się nie spodobała, że zielona i za biała, że powietrza ma za mało i coś jeszcze brakowało. Co zamieścić? Wprawdzie zdjęcia mam śliczne, lecz komentarze krytyczne kierują mnie w stronę strusi, czy następny struś być musi?
moze jednak: żabki kolor blady...
Najbardziej podoba mi się korespondencja wierszem - i wyłamię sie, będę pierwsza, co żabkę i kolor blady skrytykuje - a sama nie czuję, jak mi się rymuje! ;-)))
Wierszokletnie się zrobiło..., że aż miło! Ja się też tu wpisać muszę przypilony... animuszem! ;-)) Pzdr.
Napisałem, że ropucha ma spaloną łapę, ale kiedyś może ponownie ją złapię, nie jest jednak to proste, trzeba czekać cierpliwie, aż wspaniałą ropuszkę bez felerów się zdybie. Zobacz, jaki ma pyszczek i przepiękne brodawki, na ich widok wielu dostałoby czkawki. Piękne wszystkie kolory oka błysk pełen tęczy, wygląda jak królowa, która w tym ciele się męczy. Negatywne komentarze i obrzydzenia słowa, do niej mnie nie zrażą widać, że to królowa. Byłbym ją pocałował i wyzwolił od czarów, lecz pilnował jej Gucwiński gotów podnieść larum. Więc na razie została w swym szklanym więzieniu, w pełnym świetle z żarówki i marząca o cieniu.
sorry za te przytyki, ale lubię wierszyki;)
co o białego wiersza/ to zasada jest pierwsza/ ze - aby był on śliczny/ powinien być toniczny./ W tym przypadku brak rymu/ to nie jedyny wymóg./ Co zaś do tematyki/ zdjęć: przedmiotem krytyki/ była ropuchy jakość/ nie tematyka, psiakość. :)
Nawet, jeśli nie rymujesz to się wpisać możesz wszędzie. Wprawdzie zamiast wiersza wtedy zwykła proza będzie, albo wiersz biały, przecież też jest wspaniały.
poniewaz nie rymuje to sie tu nie wpisuje, ale choc zaglosuje:-))))))))
Dziękuję Joadowi z Warszawy za tak wspaniały komentarz, ale poza Stolicą tematów szukamy ze świcą. Żabki, strusie, drzewka, błotko to najbliższe naszym fotkom. Jak już wszystko uwiecznimy, może u Was zagościmy?
pewien znany fotograf z Bielawy/ najwyraźniej się wybrał nad stawy/ by się znęcać nad żabą/ co rodzielczość ma słabą/ oraz kolor nad wyraz bladawy.../ jak widac preferuję limeryki (sonety nie dzisiaj, niestety)
Talentów tu widzę wielu, nawet w układaniu rymu. Tą konwencję wymyśliłem, to są takie moje triki, aby pozbyć się krytyki. Czy wśród „takich” komentarzy, ktoś napisać się odważy tylko jedno słowo gniot? Nie pomyśli nawet o tem by nie wyjść na idiotę. Stać cię bracie na krytykę, proszę bardzo, lecz wierszykiem.
Ta ropucha akwariowa- tak zdziwiona , wystraszona -Jankowskiemu pozowała i na plfoto się dostała. Serdeczności. J tak nikt Cię w wierszykach nie przebije.:))))))))))
Była duża ta ropucha, a akwarium bardzo małe, ona, błoto i roślinność wszystko to było zastane. Nie mogłem czekać na wschód słońca, ani na boćka przybycie. Bo tam nie zmienia się bez końca. Takie jest w ZOO zwierząt życie.
Powinno być trzasło.
Tak Druidzie w samej rzeczy to ropucha tutaj skrzeczy, ale jej nie skanowałem, bo cyfrówkę posiadałem. Mam ja aparacik CASIO (QV-2900UX) i nim mi się to zdjęcie trzasko. Zrobiłem je we wrocławskim ZOO, może słabsze, bo przez szkło.
Co ja bredzę dziś od rana! Najwyraźniej z niewyspania! Wszak to każde pozna dziecię; i to każde na tym świecie! Że nie żaba tutaj oto; lecz ropucha - pod nią błoto na obrazku tutaj gości, i na pewno to ją złości, że ją Druid tak paskudnie przemianował - i że jako żabę tutaj podał
Wierzyć mi się nie chce takim stanom rzeczy; fotka ładna ale o kolorach coś mi autor skrzeczy; że zastane takie były i w skanerze nic a nic się nie zmieniły. Czy to aby drogi Panie nie jest zwykłe naciąganie? Żabka fajna, bardzo duża przez to mało kadru jej zostało, moja rada by na przyszłość troszkę żabie pooddychać dano
Co ja zrobię, że błoto jest fioletowe i łapka biała, taka była zastana i sfotografowana.