...:) heh... nad normalnym aparatem... płytka to taki kawałek folii z nadrukiem zamocowany w zwykłym filtrze uv za pomocą czarnej taśmy izolacyjnej... do tego pierścień odwrotnego mocowania i wpinam to zamiast obiektywu do mojej minolty albo cyfrowego soniaka... bo też można... vide dwa pierwsze z serii... ;)
właśnie przeczytałem "stabilizacja to śmierc uczuc" myślę że to dobre podsumowanie naszej rozmowy. Każda droga do rozwoju jest dobra. Świerklaniec mam pod nosem więc kiedy zobacze osobę sterczącą nad czymś , no własnie czym.... to będę wiedził że to Ty. Pozdrawiam:)
dobieram technikę do tematu - to tez ciekawy wątek muszę go pociągnąć. jak masz ochote to proszę . tak mało treści w większości komentaży a bardzo mi tego brakuje
...:) zachwytów raczej brak... ;) ...a sprowokować się dalej nie dam, bo... dyskusja o wyższości jednych świąt nad drugimi nam wyjdzie... a ja w zasadzie żadnych nie lubię... ;) dobieram raczej technikę do tematu... :)
OK. raz tylko spotkałem osobe która robiła zdjęcia technika fotografi otworkowej. Fascynowały go otrzymane kolory. Twierdził że takich kolorów nie można osiągnąc inna techniką. Ja tak daleko nie siegam i trochę zazdroszczę tej chyba naprawde prawdziwej fascynacji fotografią. TaKiej dogłebnej od podstaw. Ale idźmy dalej czy to nie jest taka trochę sztuka dla sztuki dziesięć zdjęć i koniec a co z ciemnią czy taki PS i skan nie niszczy idei. Wydaje mi się że ocenic takie zdjęcie potrfi jedynie ten który tej techniki spróbował dla użytkowników PS przeciez to banał. No i znowu pytanie czy to aby napewno płytka strefowa a nie PS ... czy gra warta świeczki jeżeli wystarczy jeden suwak........ Może samo stwierdzenie płytak strefowa powoduje że w głowach nieznających się, tak jak ja, ma to wzbudzić zachwyt ( prowokacja)
...:) może od początku... a więc opis-cytat: ...fotografie wykonane płytką strefową tworzą obrazy, na których przedmioty mają ostrość fotografii otworkowej i charakterystyczny efekt halo ze światła otaczającego krawędzie tych przedmiotów. Efekt ten tworzy światło, które przechodząc przez płytkę strefową bez załamania pada na płaszczyznę obrazową... a wracając do tematu: przede wszystkim fascynacja światłem... i lubię chyba utrudnianie życia sobie i innym... lubię te wszystkie działania przed... trzeba sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądało... co znajjdzie się w kadrze... czy będzie warto... jaki efekt uzyskam... statyw, mierzenie światła, obliczenie czasu naświetlania... sporo niewiadomych... :) ...ktoś powiedział, że obraz powinien mieć jakiś brak, by prowokować wyobraźnię... dla mnie najczęściej jest to ostrość... :)
podoba mi sie to zdjęcie zwłaszcza ta biała plama jak maźnięcie, chyba to właśnie ona nadaje chrakteru temu zdjęciu... ale muszę cię troche pomęczyć jak ogladam tego rodzaju zdjęcia zawsze kusi mnie żeby zadac pytanie: jaki jest sens robienia tego rodzaju zdjęć? wiem że pytanie jest trochę prowokacyjne ale rozwine może jak uzyskam odpowiedź
...:) heh... nad normalnym aparatem... płytka to taki kawałek folii z nadrukiem zamocowany w zwykłym filtrze uv za pomocą czarnej taśmy izolacyjnej... do tego pierścień odwrotnego mocowania i wpinam to zamiast obiektywu do mojej minolty albo cyfrowego soniaka... bo też można... vide dwa pierwsze z serii... ;)
właśnie przeczytałem "stabilizacja to śmierc uczuc" myślę że to dobre podsumowanie naszej rozmowy. Każda droga do rozwoju jest dobra. Świerklaniec mam pod nosem więc kiedy zobacze osobę sterczącą nad czymś , no własnie czym.... to będę wiedził że to Ty. Pozdrawiam:) dobieram technikę do tematu - to tez ciekawy wątek muszę go pociągnąć. jak masz ochote to proszę . tak mało treści w większości komentaży a bardzo mi tego brakuje
...:) zachwytów raczej brak... ;) ...a sprowokować się dalej nie dam, bo... dyskusja o wyższości jednych świąt nad drugimi nam wyjdzie... a ja w zasadzie żadnych nie lubię... ;) dobieram raczej technikę do tematu... :)
OK. raz tylko spotkałem osobe która robiła zdjęcia technika fotografi otworkowej. Fascynowały go otrzymane kolory. Twierdził że takich kolorów nie można osiągnąc inna techniką. Ja tak daleko nie siegam i trochę zazdroszczę tej chyba naprawde prawdziwej fascynacji fotografią. TaKiej dogłebnej od podstaw. Ale idźmy dalej czy to nie jest taka trochę sztuka dla sztuki dziesięć zdjęć i koniec a co z ciemnią czy taki PS i skan nie niszczy idei. Wydaje mi się że ocenic takie zdjęcie potrfi jedynie ten który tej techniki spróbował dla użytkowników PS przeciez to banał. No i znowu pytanie czy to aby napewno płytka strefowa a nie PS ... czy gra warta świeczki jeżeli wystarczy jeden suwak........ Może samo stwierdzenie płytak strefowa powoduje że w głowach nieznających się, tak jak ja, ma to wzbudzić zachwyt ( prowokacja)
...:) poziomy i kontrast... jak każde zeskanowane zdjęcie... w końcu to slajd jest... zdziebko po terminie ;)
w zasadzie spodziewałem sie takiej odpowiedzi. czy zdjęcie było obrabiane w PS?
...:) może od początku... a więc opis-cytat: ...fotografie wykonane płytką strefową tworzą obrazy, na których przedmioty mają ostrość fotografii otworkowej i charakterystyczny efekt halo ze światła otaczającego krawędzie tych przedmiotów. Efekt ten tworzy światło, które przechodząc przez płytkę strefową bez załamania pada na płaszczyznę obrazową... a wracając do tematu: przede wszystkim fascynacja światłem... i lubię chyba utrudnianie życia sobie i innym... lubię te wszystkie działania przed... trzeba sobie wyobrazić, jak to będzie wyglądało... co znajjdzie się w kadrze... czy będzie warto... jaki efekt uzyskam... statyw, mierzenie światła, obliczenie czasu naświetlania... sporo niewiadomych... :) ...ktoś powiedział, że obraz powinien mieć jakiś brak, by prowokować wyobraźnię... dla mnie najczęściej jest to ostrość... :)
podoba mi sie to zdjęcie zwłaszcza ta biała plama jak maźnięcie, chyba to właśnie ona nadaje chrakteru temu zdjęciu... ale muszę cię troche pomęczyć jak ogladam tego rodzaju zdjęcia zawsze kusi mnie żeby zadac pytanie: jaki jest sens robienia tego rodzaju zdjęć? wiem że pytanie jest trochę prowokacyjne ale rozwine może jak uzyskam odpowiedź
...:) nie przyrzekam, że będzie lepiej... ;) pozdrawiam odpoczywając... :)
Bardzo ładnie się kolor rozłożył w kadrze
Rozum czasami musi odpocząć... ja tę pracę nie tyle widzę, co czuję. Pozdrowienia fantazyjne.
a mnie się podoba :)
mocny towar, uwazaj z dawkowaniem ...
aha...