Opis zdjęcia
Znowu naszło mnie na powroty... Zalew Domaniowski o świcie.
Hej Grażynko. Nadchodzi czas sprzyjający porannemu wstawaniu. Warto go więc wykorzystać.:)
Gdzieś w dali miasto się budzi, kogoś budzi zegarek, a tu patrzysz jak niebo granatowe, już prawie szare i jutrzenką w wodzie odbitą, świt powitasz...Może kiedyś mi się uda na świt wstawać... Bardzo przyjemnie.
ceed --> Kamień jakiś wędrowny pewnie. :) fabroo --> Zdecydowanie polecam.:) Nic tak nie uspokaja - przynajmniej mnie.:)
to piekna sprawa obcowac z natura :)
w LD rogu coś się złapało - czyżby noga kolegi?
Hej Gregor. W moim przypadku nie o wyniki chodzi... bardziej obcowanie z naturą... cisza... spokój...
ciekawe czy połów się udał..
Hej Grażynko. Nadchodzi czas sprzyjający porannemu wstawaniu. Warto go więc wykorzystać.:)
Gdzieś w dali miasto się budzi, kogoś budzi zegarek, a tu patrzysz jak niebo granatowe, już prawie szare i jutrzenką w wodzie odbitą, świt powitasz...Może kiedyś mi się uda na świt wstawać... Bardzo przyjemnie.
ceed --> Kamień jakiś wędrowny pewnie. :) fabroo --> Zdecydowanie polecam.:) Nic tak nie uspokaja - przynajmniej mnie.:)
to piekna sprawa obcowac z natura :)
w LD rogu coś się złapało - czyżby noga kolegi?
Hej Gregor. W moim przypadku nie o wyniki chodzi... bardziej obcowanie z naturą... cisza... spokój...
ciekawe czy połów się udał..